Pierwsza jazda: Skoda Rapid Spaceback - kieszonkowy kompakt (ZDJĘCIA)

Skoda udostępniła właśnie do pierwszych jazd swoje najmłodsze dziecko, czyli Rapida Spaceback. Samochód ma ten sam rozstaw kół co obecny od ponad roku na rynku liftback, ale jest krótszy od niego o 18 cm.

Wygląd zewnętrzny

Przód Skody Rapid Spaceback jest identyczny jak ten z liftbacka. Zmiany zaszły z tyłu i z boku samochodu. Trzeba przyznać, że projektanci zrobili wszystko, by patrząc na Spacebacka nie było widać żadnych związków z liftbackiem. W związku z tym samochód jest zgrabny i może się podobać. Fajne wrażenie robi czarna tylna szyba oraz masywny zderzak wkomponowanymi światełkami odblaskowymi i dużą czarną wstawką u dołu.

Patrząc na Rapida z boku widać duże powierzchnie okien wraz ze smukłymi słupkami, które zapewniają doskonałą widoczność. Pomaga w tym również dodatkowe okienko, które pojawiło się w słupku C. Wrażenie robi też dostępny w opcji dach panoramiczny ciągnący się od przedniej aż do tylnej szyby. Przeszklenie ma wymiary 1713 na 1155 milimetrów i oferuje przejrzystą powierzchnię o wymiarach 1210 na 780 milimetrów.

Kliknij, aby przejść do galerii zdjęć Skody Rapid Spaceback

Wnętrze

Skoda Rapid Spaceback ma tyle samo miejsca dla pasażerów co liftback, pomimo że – jak już wspominaliśmy - jest krótszy o 18 centymetrów. Jak podaje producent tył oferuje najwięcej miejsca na nogi (64 milimetry) i przestrzeni w linii głowy (980 milimetrów) w swoim segmencie. Sprawdziliśmy. Na tylnej kanapie zmieszczą się bez problemu dwie wysokie i dobrze zbudowane osoby. Trzecia, siedząca na środku, będzie podróżowała mniej wygodnie, ze względu na biegnący środkiem karoserii tunel.

Również bagażnik o pojemności 415 litrów (liftback 550 l) lub 1380 litrów po złożeniu kanapy jest jednym z największych w segmencie. Rapid Spaceback ma też podwójną podłogę w bagażniku, która umożliwia podzielenie go na dwa poziomy, zapewniając lepsze jego wykorzystanie. Wnętrze nowego Rapida może się także pochwalić sportową, trójramienną kierownicą.

Wrażenia z jazdy

Na pierwsze jazdy Skoda wybrała okolice Werony we Włoszech. Dziennikarze mieli przetestować Rapida na autostradach oraz wąskich górskich drogach w okolicach jeziora Garda. My mieliśmy okazję pojeździć 90-konnym dieslem o pojemności 1,6 litra oraz 105-konnym benzyniakiem 1,2 TSI. Turbodiesel pracuje cicho i równo, jest też elastyczny.

Pierwszą setkę samochód z takim motorem osiąga po prawie 12 sekundach. Nie jest więc to demon prędkości. W cyklu mieszanym testowany przez nas Rapid spalał około 5 litrów oleju napędowego. Producent podaje o pół litra mniej, my jednak nie oszczędzaliśmy samochodu. Jak podaje producent prędkość maksymalna z tym motorem to 182 km/h. Lepszym rozwiązaniem dla Rapida będzie niewątpliwie mocniejszy diesel o mocy 105 KM. Spala tylko samo paliwa, a ma o wiele lepsze osiągi. Do setki przyspiesza w 10,3 sek. A prędkość, która może rozwinąć to 190 km/h.

Dobrze spisywał się też Rapid z 105-konnym benzyniakiem 1,2 TSI. Pierwszą setkę osiągał już po 10.3 sekundy, samochód bez ociągania się reagował na każde wciśnięcie pedału gazu. Średnie spalanie podane przez producenta to 5,4 litra na 100 km, nam spalił o pół litra więcej. Komfort poprawia też 6-biegowa skrzynia biegów, w która wyposażony jest ten silnik.

W sumie Rapid Spaceback oferuje cztery jednostki benzynowe: 1,2 MPI o mocy 75-KM, 1,2 TSI o mocy 86- i – 105 KM oraz 1,4 TSI o mocy 122 KM. Do wyboru jest też diesel 1,6 o mocy 90 i 105 koni mechanicznych.

Trzeba przyznać, że samochodem jechało się całkiem wygodnie. Przyzwoicie wyprofilowane fotele sprawiały, że w ostrych zakrętach siedziało się stabilnie, a obsługa wszystkich przycisków i pokręteł nie przysparzała trudności. Fatalnie natomiast zachowuje się nawigacja, w którą wyposażona jest Skoda Rapid. Działa z dużym opóźnieniem, co doprowadza do szału. Zawieszenie, co typowe dla Skody, nie rozpieszcza komfortem, ale tragedii też nie ma.

Podsumowanie

Od strony technicznej obie wersje Skody Rapid liftback i spaceback są niemal identyczne. Wspólne są silniki, wyposażenie, elementy wpływające na bezpieczeństwo. Naszym zdaniem najlepszym wyborem jest mocniejszy 1.2 TSI (105 KM), m.in. ze względu na sześciobiegową skrzynię znacznie poprawiającą komfort długich podróży, a niedostępną w słabszych odmianach.

Ceny wersji liftback i hatchback są takie same. I tu zaczynają się schody. Naszym zdaniem są wygórowane. Podstawowa odmiana Skody Rapid Spaceback 1.2 MPI (75 KM) kosztuje 48 500 zł (43 800 zł w promocji). Za benzyniaka 1,2 TSI o mocy 86 KM w podstawowej wersji Activ trzeba zapłacić 53 000 (48 300 w promocji), a o mocy 105 KM 55 500 zł (50 800 zł w promocji).

Z kolei za podstawowego 90-konnego diesla trzeba zapłacić 60 500 zł (55 800 zł w promocji), a 105-konnego 63 000 zł (58 300 zł w promocji). Najtańszy Spaceback z silnikiem 1,4 TSI o mocy 122 KM kosztuje 73 850 zł (69 150 w promocji).

Za takie pieniądze można przebierać w innych, czasami większych modelach. Np. bardzo udaną i większą Kię Ceed z silnikiem benzynowym 1,4 o mocy 100 KM można mieć już za 49 990 zł. Nie gorszego Chevroleta Cruze'a z 124 konnym silnikiem benzynowym 1,6 można mieć za 48 490 zł (46 490 w promocji) a dwulitrowego diesla o mocy 163 KM 67 490 (66 490 zł). Od 59 900 zł zaczynają się z kolei ceny nowej Toyoty Auris. Jeśli wiec Skoda nie zdecyduje się na większe promocje, sprzedaż Rapida Spaceback może nie być w Polsce znacząca.

Plusy

- Wygląd zewnętrzny
- Spory bagażnik
- Sporo miejsca w kabinie

Minusy

- Cena
- Plastikowe wykończenia kabiny

Dane techniczne: Skoda Rapid Spaceback 1,6 TDI 90 KM

Nadwozie i liczba miejsc: pięciodrzwiowe, 5 miejsc
Pojemność silnika: 1598 ccm
Moc silnika: 90 KM
Rodzaj paliwa: olej napędowy
Liczba cylindrów: 4
Turbina: Tak
Maks. moment obrotowy (Nm przy obr./min.): 230/ 1500 - 2500
Skrzynia biegów: manualna, pięciobiegowa
Napęd: przedni
Przyspieszenie 0-100 km/h: 11,9 sek.
Prędkość maksymalna: 182 km/h
Spalanie:5,6/3,7/4,4 /100 km
Wymiary (dł./wys./szer.): 4304 / 1459 / 1706 mm
Rozstaw osi: 2602 mm
Pojemność bagażnika: 415 l

Sławomir Draguła