Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po co nam kierunkowskazy

Joanna Skrent, WRD Komendy Wojewódzkiej Policji
Fot. Archiwum Polskapresse
Fot. Archiwum Polskapresse
Mówiąc o bezpieczeństwie w ruchu drogowym oraz przyczynach zdarzeń drogowych, najczęściej wymieniamy: prędkość, alkohol, pasy bezpieczeństwa, bezpieczny odstęp. To bardzo ważne zagadnienia, jednak nie możemy zapominać o innych, niesłusznie uważanych za drugoplanowe.
Fot. Archiwum Polskapresse
Fot. Archiwum Polskapresse

Jadąc samochodem po jezdni doskonale wiemy gdzie chcemy się udać. Odpowiednio wcześnie wybieramy drogę dojazdu, zmieniamy pasy ruchu, zdążając prosto do celu. Jednakże, czy obrany przez nas kierunek jazdy jest równie oczywisty dla innych uczestników ruchu? Niestety nie. Może się wydawać, że tak postawione pytanie jest śmieszne, a odpowiedź oczywista. W takim razie skąd te nagłe hamowanie i skręt w drogę poprzeczną, zmiana pasa tuż przed maską innego pojazdu. Niestety część kierowców zapomina, że samochody, którymi się poruszają, zostały wyposażone w bardzo przydatne elementy nazywane kierunkowskazami.

Wbrew pozorom, są one jednymi z najważniejszych urządzeń sygnalizacyjnych. Dzięki właściwemu używaniu kierunkowskazów pozostali uczestnicy ruchu drogowego mogą poznać nasze zamiary, a tym samym dostosować do nich własną jazdę samochodem.

Pamiętajmy, aby włączyć kierunkowskaz odpowiednio wcześnie. Mamy sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy bądź pasa ruchu, a nie informować o aktualnie wykonywanym manewrze. Nie wystarczy też "mignąć" jeden raz kierunkowskazem - inni uczestnicy ruchu mogą zwyczajnie takiego sygnalizowania nie zauważyć. Kierunkowskaz wyłączamy dopiero po zakończeniu danego manewru. Zasady te wynikają tak samo ze zdrowego rozsądku, jak i z przepisów.

Zgodnie z Prawem o ruchu drogowym "kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru". Naruszenie tego obowiązku może skutkować mandatem karnym w wysokości 20-500 zł. Natomiast za utrudnianie lub tamowanie ruchu poprzez brak lub błędne sygnalizowanie manewru możemy zostać ukarani grzywną w wysokości 200 zł.

Sygnalizowanie naszych zamiarów to także element kultury jazdy. Na drodze nie jesteśmy sami. Informowanie o kierunku jazdy nie wymaga od nas praktycznie żadnego wysiłku ani szczególnych umiejętności, daje natomiast wiedzę niezbędną do bezpiecznego współużytkowania dróg. Czytelność zamiarów kierujących to jeden z najważniejszych czynników, które wpływają na bezpieczeństwo ruchu drogowego.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty