Pobili motocyklistę, który zwrócił im uwagę

łs / policja.waw.pl / TVN24/x-news
Fot. archiwum
Fot. archiwum
Za pobicie i uszkodzenie mienia odpowie Jakub G. i Paweł K. Mężczyźni pobili motocyklistę i uszkodzili jego jednoślad ponieważ kierowca motoru zwrócił im uwagę, aby nie przechodzili przez przejście dla pieszych na czerwonym świetle.
Fot. archiwum
Fot. archiwum

Do zdarzenia doszło w rejonie Pl. Zawiszy w Warszawie. Motocyklista został zaatakowany przez dwóch mężczyzn, kiedy zwrócił im uwagę, żeby nie przechodzili przez przejście dla pieszych na czerwonym świetle. 23 i 24-latek pobili zgłaszającego i uszkodzili mu motocykl. Sprawcy przed przybyciem policji uciekli.

Informację o zdarzeniu natychmiast przekazano wszystkim patrolom pełniącym służbę w terenie. Policjanci znając rysopis sprawców, natychmiast rozpoczęli poszukiwania. Chwilę później mundurowi z Woli na stacji PKP Ochota zatrzymali 23 i 24-latka. Obaj byli pijani, każdy z nich miał po 1,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyźni noc spędzili w policyjnym areszcie. Wczoraj Jakub G. i Paweł K. zostali przesłuchani i usłyszeli po dwa zarzuty. Za pobicie i uszkodzenie mienia grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Na drogach nie brakuje tez utarczek między kierującymi. Punktem zapalnym bywają zachowania tzw. "szeryfów", którzy zjeżdżają na kończący się pas ruchu i blokują samochody, które chciałyby dojechać do końca drogi i włączyć się na inny pas. 

- Ustanawianie komuś reguł na drodze, nie będąc stróżem prawa, to nie jest dla mnie fajne - mówi jeden z kierowców, zapytany o opinię ws. osób uniemożliwiających tzw. jazdę na suwak. - Powinno się jeździć właśnie na zakładkę. Wtedy ruch jest bardziej płynny - dodaje inny łódzki kierowca.

Przypomnijmy, że za blokowanie pasa ruchu grozi do 500 złotych mandatu i dwa punkty karne.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty