Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podatek ekologiczny, zmiany w odliczeniach VAT - skorzystamy czy stracimy?

Bartosz Gubernat
Wojciech Drzewiecki, prezes Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar
Wojciech Drzewiecki, prezes Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar
- Podatek ekologiczny byłby korzystny dla statystycznego Kowalskiego - przekonuje z Wojciech Drzewiecki, prezes Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar.
Wojciech Drzewiecki, prezes Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar
Wojciech Drzewiecki, prezes Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar

W ubiegłym roku Polacy po raz kolejny kupili mniej samochodów. Oszczędzają nawet firmy, które do tej pory napędzały sprzedaż w salonach. Dlaczego tak się dzieje?

- Bo zwolniła gospodarka. Polacy mają mniej pieniędzy, boją się o utratę pracy i ograniczają wydatki. W pierwszej kolejności rezygnują z zakupów przedmiotów drugiej potrzeby. A to m.in. samochody. W przypadku firm spadek sprzedaży także wynika z kłopotów finansowych, ale tu nie jest już aż tak widoczny. Sprzedaż nie załamała się całkiem, bo firmy biorące samochody w leasing co pewien czas regularnie je wymieniają. Dla przedsiębiorców ważne jest posiadanie sprawnego, młodego auta, którego utrzymanie nie będzie zbyt kosztowne. Ale i w tym segmencie nie jest najlepiej.

Zobacz też: Koniec z podwójnym OC? Stare polisy straciły ważność

Fatalną sytuację na rynku politycy chcą ratować wprowadzeniem zmian w podatkach. Mówi się m.in. o wprowadzeniu podatku ekologicznego. Co to takiego?

- Zgodnie z założeniem miałby on zastąpić akcyzę, którą w tej chwili płaci się jednorazowo przy zakupie samochodu i wynosi 3,6 lub 18,6 procent jego wartości, w zależności od pojemności silnika. Zamiast tak wysokiej, jednorazowej opłaty każdy kierowca płaciłby podatek co roku, ale byłby on znacznie niższy. Najmniej byliby obciążeni właściciele młodych aut. Rezygnacja z akcyzy z pewnością doprowadziłaby do obniżki cen nowych samochodów i ożywiłaby rynek. Problem w tym, że do opracowania zmian zabierano się już trzy razy i za każdym razem brakowało poparcia większości polityków.

REKLAMA
Części regiomoto.pl - akcesoria i części samochodowe, sklep internetowy

Druga propozycja to zmiany w zasadach odliczania podatku VAT. Jakie są pomysły?

- W tej chwili przedsiębiorca może odliczyć od zakupu samochodu osobowego maksymalnie 6 tysięcy złotych podatku. Cały VAT odlicza się tylko od części zamiennych i serwisu. Aby ożywić sprzedaż trzeba dać firmom możliwość większych odliczeń. Ministerstwo finansów proponuje system 3x50, czyli możliwość odliczenia 50 procent podatku od zakupu auta, części zamiennych i paliwa.

Moim zdaniem lepsze rozwiązanie to pełne odliczenie podatku VAT od zakupu auta i części. Z paliwa można zrezygnować, bo dla przedsiębiorcy to i tak niewielka korzyść. Obliczyliśmy, że przy średnim przebiegu 25 tys. km rocznie na jednym samochodzie firma odzyska w ten sposób tylko 1100-1200 zł.

Sposób na ożywienie rynku eksperci upatrują także w zmianach w systemie kontroli technicznej pojazdów.

- Z pewnością trzeba go uszczelnić. Dzięki temu z rynku znikną samochody w najgorszym stanie technicznym, a to ożywi sprzedaż pojazdów nowych i używanych. Pytanie tylko, w jakim kierunku pójdą zmiany, które ma zaproponować pracujący nad nimi zespół powołany przez ministerstwo transportu. Według mnie rewolucja nie jest potrzebna, bo ogólne przepisy mamy dobre.

Czy na zmianach skorzysta zwykły Kowalski, który nie ma firmy?

- Dla niego korzystne byłoby wprowadzenie podatku ekologicznego. Odliczenia VAT to korzyści wyłącznie dla przedsiębiorców. M.in. dlatego dealerzy dwoją się i troją w kwestii rabatów na samochody. Niestety w większości przypadków to niewystarczająca zachęta do zakupów. Pewnie wzorem państw Europy Zachodniej można by rozważyć wprowadzenie dopłat do nowych samochodów, ale i to rozwiązanie ma swoje wady. Przede wszystkim dlatego, że z samochodów produkowanych nad Wisłą, tylko 1,5 procent zostaje w kraju.

Rozmawiał Bartosz Gubernat 

fot. Kurier Poranny

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty