Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podatek PCC przy sprzedaży, kupnie lub zamianie auta

Regina Skibińska
Fot. Polskapresse
Fot. Polskapresse
Na tym świecie pewne są tylko śmierć i podatki, a płacenie tych ostatnich jest konieczne niemal w każdej sytuacji, w której coś nabywamy albo zbywamy. Tak samo jest wtedy, kiedy kupujemy, sprzedajemy czy nawet zamieniamy samochód.

Fot. Polskapresse
Fot. Polskapresse

odatek przy Kupujemy auto używan

e

Jeśli kupujemy auto od innej osoby fizycznej (czyli zwykłego Kowalskiego, a  nie przedsiębiorcy-Kowalskiego)  i kosztuje ono więcej niż 1000 zł, to musimy zapłacić podatek od czynności cywilnoprawnych (PCC). Nabywca samochodu w ciągu 14 dni od powstania obowiązku podatkowego musi złożyć w swoim urzędzie skarbowym prawidłowo wypełniony formularz PCC-3 i zapłacić należny podatek. Deklarację składa się w urzędzie właściwym ze względu na miejsce zamieszkania kupującego, a w przypadku, gdy auto ma więcej niż jednego właściciela, w urzędzie skarbowym właściwym ze względu na miejsce zamieszkania jednego z właścicieli.

Stawka podatku wynosi 2 proc. wartości przedmiotu transakcji. Oznacza to, że trzeba zapłacić podatek wyliczony nie od kwoty, za jaką kupiliśmy samochód, ale od tej, ile on naprawdę jest warty. Zaniżenie wartości auta w umowie kupna-sprzedaży nie pozwoli uniknąć zapłacenia wyższego podatku, podobnie jak zakup samochodu po okazyjnej cenie.

Jeżeli cena zapłacona przez nabywcę znacznie odbiega od przeciętnych cen stosowanych w obrocie danym pojazdem, urząd skarbowy może wezwać  podatnika do jej podwyższenia lub obniżenia w terminie nie krótszym niż 14 dni od dnia doręczenia wezwania. Jeżeli kupujący nie udowodni   rynkowej wartości ceny nabycia auta, to fiskus może sam określić tę kwotę, korzystając z pomocy biegłego. W przypadku różnicy większej niż 33 proc. od wartości podanej przez podatnika zostanie on obciążony kosztami sporządzenia wyceny rzeczoznawcy. Mało tego, umyślne zaniżenie podstawy opodatkowania może zostać uznane za wykroczenie karnoskarbowe. Jeśli przyjdzie nam udowadniać, że suma wpisana w umowie odpowiada rzeczywistej wartości samochodu, to warto wykorzystać serwisy aukcyjne i katalogi,pokazujące, jaka jest rynkowa cena pojazdów danego typu w i danym wieku.

Po kupieniu auta podatku PCC nie muszą płacić:

- organizacje pożytku publicznego, jeżeli dokonają czynności cywilnoprawnych wyłącznie w związku z nieodpłatną działalnością pożytku publicznego,

- jednostki samorządu terytorialnego,

- osoby nabywające na potrzeby własne samochody osobowe, zaliczone, w rozumieniu przepisów o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych, do grupy osób o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności, bez względu na rodzaj schorzenia, a także osoby o lekkim stopniu niepełnosprawności wynikającym ze schorzeń narządów ruchu.

Opodatkowaniu PCC nie podlega zakup dokonany poza terytorium Polski, jeśli dotyczy przedmiotu również znajdującego się za granicą. Zatem jeśli w Niemczech kupimy auto, które się tam znajduje, to podatku nie musimy płacić.

Zakup nowego auta

W przypadku kupna samochodu od przedsiębiorcy, czyli np. w salonie samochodowym albo komisie, kupujący nie musi zapłacić podatku od czynności cywilnoprawnych. Przedsiębiorca jest podatnikiem VAT, ewentualnie jest zwolniony z VAT, a kupujący otrzymuje fakturę. W myśl art. 2 pkt 4 ustawy z 9 września 2000 r. o podatku od czynności cywilnoprawnych (Dz. U. Nr 101, poz. 649 ze zm.) czynności cywilnoprawne, inne niż umowa spółki i jej zmiany, nie podlega opodatkowaniu podatkiem od czynności cywilnoprawnych, jeżeli jedna ze stron z tytułu dokonania tej transakcji opodatkowana jest podatkiem od towarów i usług lub jest zwolniona z podatku od towarów i usług.

Jeśli jednak osoba fizyczna (czyli przykładowy  Kowalski) nabywa samochód od przedsiębiorcy, ale nie w ramach prowadzonej przez tego przedsiębiorcę działalności gospodarczej, ale z jego majątku prywatnego, jako od Nowaka, a nie firmy „Jan Nowak roboty budowlane”, to wówczas musi zapłacić PCC na zasadach ogólnych, czyli 2 proc. od wartości auta.

Nie trzeba także płacić podatku od czynności cywilnoprawnych w razie zakupu samochodu   będącego w postępowaniu egzekucyjnym lub upadłościowym.

Przy sprzedaży auta też trzeba zapłacić fiskusowi

Jeżeli ktoś przed upływem sześciu miesięcy od końca miesiąca, w którym doszło do nabycia samochodu go sprzeda, będzie musiał zapłacić podatek od sprzedaży bez względu na to, czy zarobił, czy też stracił na transakcji w tym przypadku w zeznaniu podatkowym wpisuje stratę). Dochód wylicza się jako różnicę między przychodem (cena uzyskana ze sprzedaży) a kosztem nabycia samochodu, przy czym do kosztu nabycia można zaliczyć też wszystkie udokumentowane wydatki, np. na zakup części zamiennych czy montaż dodatkowego wyposażenia w aucie.

Zeznanie podatkowe trzeba złożyć najpóźniej do 30 kwietnia roku następującego po sprzedaży samochodu. Taki sam termin jest na zapłacenie podatku.

Sprzedaż samochodu wykazuje się w zeznaniu PIT-36 w pozycji "Dochody i straty" jako "inne źródła". Jeśli ktoś do tej pory składał PIT-37, to teraz już go nie składa, tylko wykazuje wszystkie dochody na formularzu PIT-36.

Zdarza się, że chcemy sprzedać samochód, który wygraliśmy w konkursie, otrzymaliśmy od rodziców albo odziedziczyliśmy w spadku. Jeżeli robimy to w terminie sześciu miesięcy od końca miesiąca, w którym nabyliśmy auto, także musimy rozliczyć się z fiskusem. W przypadku wygrania samochodu w konkursie jako koszt nabycia wpisuje się wartość auta podaną w konkursie, natomiast w przypadku darowizny czy dziedziczenia jako koszt nabycia podje się 0 zł.

Zamiana nie chroni przed podatkiem

Skutki podatkowe rodzina także zamiana samochodów.

Podatek od sprzedaży trzeba zapłacić, jeżeli zamiana następuje przed upływem sześciu miesięcy, licząc od końca miesiąca, w którym któryś z obecnych właścicieli nabył auto. Termin ten dla każdego z właścicieli liczony jest osobno.

Przykładowo: panowie Nowak i Kowalski dokonują zamiany samochodów 7 lipca 2014 r. Pan Nowak kupił swój samochód rok wcześniej, w sierpniu 2013 r., pan Kowalski zaś otrzymał w spadku 20 maja 2014 r. Obowiązek podatkowy dotyczyć będzie tylko pana Kowalskiego.

Przychód stanowi wartość określona w umowie, pomniejszona o udokumentowane koszty zbycia.

Na tym jednak nie koniec. Przy zamianie pojazdów trzeba także zapłacić PCC, chyba że jedna ze stron umowy jest podatnikiem VAT, ewentualnie jest zwolniona z podatku VAT. Obowiązek podatkowy ciąży na stronach czynności, czyli obu właścicielach samochodów podlegających zamianie. Odpowiedzialność jest solidarna, co oznacza, że zapłata PCC przez jedną ze stron umowy zwalnia z tego obowiązku drugą stronę. Podstawą opodatkowania jest wartość rynkowa samochodu, od którego przypada wyższy podatek. Podatek rozlicza się w urzędzie skarbowym właściwym ze z względu na miejsce zamieszkania jednej ze stron.

Nie ma więc znaczenia to, czy którakolwiek ze stron umowy zamiany wzbogaciła się, i tak trzeba zapłacić podatek od czynności prawnych, a czasem też podatek od sprzedaży.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty