Pierwszą odsłoną imprezy był widowiskowy prolog na torze motocrossowym w Nowej Dębie. Tam najszybsza w klasie Extreme okazała się załoga Kufel/Samosiuk z czasem 1:10,78, który zdeklasował wszystkich rywali. W niższej klasie Adventure najlepszy czas osiągnęła załoga Skrzypczyński/Grzeca (1:22,97) i to te dwie ekipy otwierały Odcinek Nocny rajdu.
**CZYTAJ TAKŻE
I Runda Coval Pucharu Polski Off-Road 2011Mistrzostwa Śląska Off-Road**
Odcinek Nocny rozgrywany na terenie poligonu w Nowej Dębie stał się zaskakująco wielkim wyzwaniem. Wiele kilometrów trudnych technicznie odcinków sprawiło, że załogi musiały dać z siebie wszystko. W Odcinku Nocnym, w klasie Extreme, najwyższe podium zajęła załoga Łukaszewski/Duhanik. Klasa Adventure to zwycięstwo załogi z numerem 212 Iłowiecki/Iłowiecki.
Nowa trasa i urozmaicony teren dały zawodnikom się we znaki. Przede wszystkim terytorium poligonu w Nowej Dębie stało się miejscem egzaminu na wyciągarki. Główny element rajdów przeprawowych okazał się niezbędny do wyjścia z wielu nieprzewidzianych sytuacji. Strome podjazdy, gdzie auta zakopywały się w piachu, spora ilość odcinków bagnistych, w których wszelkie manewry okazały się niemożliwe do wykonania czy chociażby wysokie zjazdy przy odcinkach wodnych weryfikowały możliwości samochodu i kooperację załogi.
Odcinek Nocny był wstępem do trudnego i niezwykle wymagającego dnia. O wynikach Odcinka Dziennego zadecydowały liczne trawersy, a w roli głównej wystąpiła woda, która ostatecznie zamieszała w tabeli wyników.
Odcinek Dzienny zwyczajnie dał zawodnikom w kość. Skomplikowana i różnorodna trasa w połączeniu z gigantycznym upałem to mieszanka, po której nawet najwięksi "twardziele" tracili animusz. Zawodnicy odpoczywają po zmaganiach ze skomplikowanymi przeszkodami w postaci ciasnych i technicznych trawersów, ostrych podjazdów i zjazdów, wodnych rozlewisk o rozmaitej głębokości oraz grząskiego błota. Z tego, co można było zaobserwować na trasie, największe trudności towarzyszyły pokonywaniu przeszkód wodnych.
Pierwsza pozycja w klasie Extreme przypadła w udziale załodze 103 Kufel/Samosiuk. Drugie miejsce zajęła ekipa z numerem 118 - Gołka/Gołka. Miejsce trzecie to dobra lokata zespołu Jabłoński/Zdziebłowski (115). Ekipa Łukaszewski/Duhanik z powodu awarii po podtopieniu auta, uplasowała się ostatecznie na 9. miejscu. W klasie Adventure zwyciężył Jacek Majcher (220), druga pozycja należała do Arka Szymszona (211), a trzecia do Tomasza Stokłosy (210).
W efekcie tak emocjonującej rundy, oczekiwanie na końcowe wyniki było wielkie. Niepewność ostatecznej klasyfikacji nie opuszczała zawodników do samego końca. I wreszcie nadeszły finalne wyniki I Rundy COVAL Pucharu
Polski OFF-ROAD PL, które można zobaczyć poniżej:
Klasa Adventure:
1. Majcher/Stolarski
2. Szamszon/Krysa
3. Nowakowski/Nowakowski
Klasa Extreme:
1. Kufel/Samosiuk
2. Jabłoński/Zdziebłowski
3. Gołka/Gołka
Wieczorem w bazie rajdu odbyło się uroczyste wręczanie nagród, z udziałem mediów i załóg. Zwycięskie ekipy otrzymały z rąk Dyrektora Rajdu - Grzegorza Surowca, puchary, dyplomy oraz nagrody ufundowane przez sponsorów rajdu, między innymi firmę COVAL oraz Dragon Winch. Po rozdaniu nagród wszyscy udali się na uroczysty bankiet.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody