Ankieterzy firmy TNS Sofres przeprowadzili wywiady z reprezentatywną próbką 4800 Europejczyków. W badanej grupie znaleźli się obywatele Belgii, Francji, Hiszpanii, Niemiec, Portugalii, Wielkiej Brytanii, Włoch i Polski.
Polski kierowca wyróżnia się na tle innych Europejczyków emocjonalnym stosunkiem do samochodów. Czterech na pięciu pytanych Polaków przyznało, że „uwielbiają prowadzić samochód”, a jest to wynik wyższy od średniej europejskiej. Ten entuzjazm charakteryzuje zarówno młodych kierowców (poniżej 30. roku życia – taką odpowiedź wybrało aż 90 proc. respondentów), jak i tych starszych (powyżej 50. roku życia – 82 proc. odpowiedzi).
Niestety, podobny odsetek mieszkańców naszego kraju przyznaje, że ich chęć do jazdy hamowana jest przez stan ich portfeli. Co więcej, aż 91 proc. Polaków deklaruje, że korzystałoby z aut częściej, gdyby tylko jego eksploatacja była tańsza.
To niepokojący sygnał dla rządu: kierowcy w formie podatków od towarów i usług związanych z zakupem (zarówno nowych, jak i sprowadzonych używanych) i eksploatacją aut odprowadzają do budżetu państwa ponad 50 mld zł rocznie. Lwia część tej kwoty to akcyza, VAT i opłata paliwowa zawarta w cenie paliwa. Samochody, które nie jeżdżą, nie przynoszą budżetowi żadnych przychodów. Jedynym stałym kosztem posiadania auta, który jest niezależny od przebiegu, jest obowiązkowe ubezpieczenie OC, a te nie jest opodatkowane.
W tej sytuacji polski kierowca ratuje się ograniczaniem kosztów związanych z korzystaniem z samochodu. Połowa respondentów deklaruje, że aktywnie szuka stacji benzynowych oferujących tańsze paliwo i wyszukuje warsztaty o niższych cenach usług. Polacy wciąż nie do końca zdają sobie sprawę, jakie korzyści może im przynieść korzystanie z nowych, europejskich przepisów zwanych popularnie nowym GVO (w czerwcu 2010 roku wprowadziła je Komisja Europejska).
Dzięki tym przepisom możliwe jest między innymi serwisowanie w warsztatach niezależnych samochodów będących na gwarancji bez jej utraty. Co więcej, podczas wykonywania napraw i przeglądów gwarancyjnych nie trzeba korzystać z najdroższych części oznaczonych logo koncernu samochodowego – z powodzeniem można zastosować części sprzedawane m.in. przez niezależnych producentów i dystrybutorów. Części te, zwane zamiennikami, spełniają takie same europejskie normy bezpieczeństwa jak te w opakowaniach koncernów samochodowych.
Młodzi Polacy (poniżej 30. roku życia) przeznaczają na zakup samochodu średnio 15 tys. zł, podczas gdy średnia europejska to – w przeliczeniu - 41,6 tys. zł. 86 proc . młodych kierowców w naszym kraju zdecydowało się na zakup samochodu używanego, bo po prostu nie stać ich nawet na najtańsze auto prosto z salonu.
Wojciech Frelichowski
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?