Policja. Seria fałszywych kradzieży aut

Wojciech Frelichowski
Fot. Archiwum
Fot. Archiwum
Łódzka policja zaobserwowała nowe zjawisko. Chodzi o fałszywe zgłoszenia o kradzieży samochodów. Od początku roku było 20 takich przypadków.

Średnio w Łodzi zgłaszanych jest około 400 przypadków kradzieży samochodów rocznie. Nie wszystkie te przestępstwa w rzeczywistości miały naprawdę miejsce. W samym 2019 roku funkcjonariusze Wydziału dw. z Przestępczością Samochodową KMP w Łodzi udowodnili już 20 przypadków fikcyjnych zgłoszeń od właścicieli rzekomo utraconych pojazdów.

Jak informuje łódzka policja, osoby, które informują policjantów o utracie należących do nich drogich pojazdów często chcą wyłudzić w ten sposób odszkodowania od firm ubezpieczeniowych. Innym powodem fikcyjnych zgłoszeń bywają też trudności związane ze spłatą rat leasingowych.

W trakcie prowadzonych postępowań nierzadko okazuje się, że auto którego kradzież zgłoszono w Polsce jeszcze kilka miesięcy temu znajdowało się na złomowisku w innej części świata. W rezultacie pojazd, który dopiero co został sprowadzony do kraju znika kilka dni po jego rejestracji.

Bywa też, że auto które zarejestrowane jest za granicą posiada swojego tzw. bliźniaka, który właśnie został skradziony.

W pracy śledczych przydatne okazują się informację uzyskiwane we współpracy z zagranicznymi towarzystwami ubezpieczeniowymi oraz organami wymiaru sprawiedliwości innych krajów- zwłaszcza Unii Europejskiej. Dzięki pracy śledczych nierzadko okazuje się, że zamysłem zgłaszającego jest uzyskanie odszkodowania od firmy ubezpieczeniowej.

Łódzcy policjanci odnotowują też przypadki, gdzie zgłoszenie kradzieży pojazdu związane jest z faktem roztargnienia właściciela, który pozostawiając pojazd w danym miejscu zapomina o tym. Następnie, nie widząc auta w miejscu, gdzie zazwyczaj jest parkowane składa zawiadomienie o kradzieży.

Policja zaznacza, że osoba składająca fałszywe zawiadomienie o kradzieży, której nie popełniono naraża się na odpowiedzialność karną z art. 238 par. 1 kk, za co grozi nawet do dwóch lat pozbawienia wolności. Samo składanie fałszywych zeznań zagrożone jest w polskim prawie karą od 6 miesięcy do lat 8. Taka sama kara grozi za popełnienie przestępstwa oszustwa. Natomiast wyłudzenie odszkodowania i poświadczenie nieprawdy zagrożone jest karą od 3 miesięcy do lat 5.

Zobacz także: Porsche Macan w naszym teście

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty