Policja za Radomia ma nowy bat na piratów drogowych - specgrupę

Mazowiecka policja jeszcze w lutym jako pierwsza w Polsce wystąpiła z inicjatywą, by kierowcy przekazywali nagrywane przez siebie filmy, które mogłyby stać się podstawą późniejszego ukarania przez sąd.

- Apelujemy do kierowców, by zgłaszali nam i przesyłali filmy z nagraniami "wyczynów" - powiem wprost – idiotów za kierownicą. Można to robić kontaktując się nie tylko z mazowiecką komendą, ale nawet z komendami powiatowymi – uzasadniał Jacek Mnich, szef mazowieckiej drogówki.

Do pierwszych dni sierpnia napłynęło w ten sposób ponad 60 filmów.

Od pierwszych dni sierpnia analizowaniem tych, i innych pojawiających się w sieci internetowej filmów zajmuje się też Zespół do Zwalczania Agresywnych Zachowań na Drodze. Powołano go, podobnie jak i innych komendach wojewódzkich na polecenie Komendy Głównej Policji.
Według Mariusza Sokołowskiego, rzecznika komendanta głównego policji zespoły składają się z policjantów ruchu drogowego, kryminalnych, analityków i zajmujących się walką z cyberprzestępczością.

- W naszym zespole oprócz policjantów drogówki są też specjaliści od internetu, technik operacyjnych, z laboratorium oraz funkcjonariusz wydziału kryminalnego - potwierdza Alicja Śledziona, rzecznik mazowieckiej policji.

Stworzenie zespołu to kolejny krok mający na celu skuteczniejsze ściganie i surowsze traktowanie kierowców łamiących przepisy ruchu drogowego.

Funkcjonariusze mazowieckiej drogówki od kilku miesięcy znacznie ograniczyli stosowanie pouczeń zamiast mandatów, za to znacznie częściej zatrzymują prawa jazdy za "rażące łamanie przepisów ruchu drogowego". Podobnie jest w innych komendach. Według danych W 2012 roku policjanci zatrzymali w całej Polsce 727 praw jazdy, w 2013 - 768, a w tym roku od kwietnia do lipca już 5 tysięcy 600. 

"Echo Dnia"