- Z tego co wiemy, nie są to duże pieniądze. Zawsze lepiej zapłacić kilkadziesiąt złotych niż później, przy ewentualnej stłuczce, płacić 3-4 tys. złotych za naprawę auta - powiedział Radosław Kobryś z Komendy Głównej Policji.
W ubiegłym roku rowerzyści wzięli udział w 9,5 tys. kolizjach, powodując połowę z nich. A co jeżeli rowerzysta nie chce przyznać się do winy? - W takiej sytuacji najlepiej wezwać na miejsce zdarzenia patrol policji, który ustali sprawcę - radzi Przemysław Pepla z porównywarki ubezpieczeń mfind.pl.
Jeśli ktoś jeździ rowerem sporadycznie, to polisa za kilkadziesiąt złotych może mu się nie opłacać. Inaczej kiedy np. w taki sposób codziennie dojeżdża do pracy. Często dodatkowe ubezpieczenie można dokupić ubezpieczając np mieszkanie czy samochód.
Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?