Połowa aut po tym wyścigu nie nadaje się do jazdy

(mm) TVN24/x-news
Fot. TVN24/x-news
Fot. TVN24/x-news
Każdy może się ścigać i nie potrzebuje do tego najdroższych samochodów na świecie. Udowadniają to organizatorzy wyścigu wraków "Parszywa Wrak Race".

Impreza odbyła się w Babichach w województwie łódzkim. Było mnóstwo emocji, spalin i ryku zdezelowanych silników.- Mamy pełen przekrój zarówno jeśli chodzi o roczniki jak i o marki. Z reguły są to stare i wysłużone pojazdy - mówi organizator wyścigu.

W rywalizacji może wystartować każdy samochód który nie posiada osobnej ramy. Oznacza to, że w imprezie nie mogą wziąć udziału auta terenowe. Nie ma limitu cenowego.

- Około 50 proc. aut po wyścigu nie nadaje się do dalszej jazdy - podkreśla organizator.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty