Połowa nastolatków korzysta z komórki na rowerze lub za kierownicą

redakcja.regiomoto
Połowa nastolatków korzysta z komórki na rowerze lub za kierownicą
Połowa nastolatków korzysta z komórki na rowerze lub za kierownicą
Aż 47 proc. młodych Polaków rozmawia przez komórkę podczas prowadzenia samochodu, roweru lub skutera. Tak wynika z najnowszego sondażu SMG/KRC, przeprowadzonego na zlecenie Michelin.
Połowa nastolatków korzysta z komórki na rowerze lub za kierownicą
Połowa nastolatków korzysta z komórki na rowerze lub za kierownicą

Wyniki sondażu pokazują, że polscy uczniowie za najbardziej niebezpieczne zachowanie młodych ludzi, mogące prowadzić do wypadków, uważają jazdę pod wpływem alkoholu, (33 proc. ankietowanych). Jako pozostałe zagrożenia wskazują przechodzenie na czerwonym świetle (26 proc.), wtargnięcie na jezdnię (18 proc.) i nieuwagę na przejściu dla pieszych (14 proc.). Rozmawianie przez telefon w trakcie przechodzenia przez ulicę i podczas prowadzenia pojazdu zostały wymienione na odległych miejscach.

Na pytanie „Czy zdarzyło Ci się używać telefonu komórkowego w trakcie jazdy na rowerze, skuterze lub podczas prowadzenia samochodu?” twierdząco odpowiedziało łącznie 47 proc. uczniów z poszczególnych grup wiekowych. Najwięcej takich odpowiedzi, bo aż 49 proc., udzielili najstarsi uczniowie (18 - 19 lat), a nieco mniej (48 proc.) młodsi (15 - 17 lat). W najmłodszej grupie (13 - 14 lat), która miała największą świadomość zagrożeń, jakie niesie używanie telefonu w trakcie jazdy, takiego postępowania przyznało się aż 42 proc. uczniów.

Tylko 1 proc. uczniów uważa pisanie SMS-ów podczas przechodzenia przez ulicę za czynnik zagrażający bezpieczeństwu. Rozmawianie w tym czasie przez telefon za niebezpieczne uznało 8 proc. z nich.

Tymczasem przyczyną aż jednej piątej wypadków drogowych jest rozproszenie uwagi podczas jazdy, jak wynika z danych Zakładu Badania Wypadków Drogowych Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie. Z kolei najbardziej bagatelizowanym powodem dekoncentracji jest rozmawianie przez telefon w trakcie jazdy, które jest wyjątkowo rozpraszające.

– Ryzyko wypadku podczas i chwilę po rozmowie telefonicznej w trakcie jazdy, zwiększa się aż czterokrotnie – wyjaśnia dr Jan Unarski z Instytutu Ekspertyz Sądowych. – Jest ono zatem dwa razy wyższe niż jazda pod wpływem alkoholu przy poziomie 0, 5 promila we krwi. Rozmowa przez komórkę skutkuje pogorszeniem percepcji, wydłużeniem czasu reakcji i często zmianą toru ruchu – dodaje.

Jeszcze gorzej jest w przypadku pisania sms-ów. – Wówczas ryzyko rośnie aż dwudziestokrotnie, a w czasie sześciu sekund jazdy przez ok. cztery nasz wzrok jest oderwany od trasy. Jest to tym bardziej niebezpieczne, że sms-ują głównie młodzi, niedoświadczeni kierowcy – tłumaczy dr Jan Unarski – Zdarza się, że robią to również nastolatkowie podczas przechodzenia przez ulicę, a także w trakcie jazdy na rowerze czy rolkach. Przyczyną takich zachowań jest nieświadomość i przeświadczenie, że ewentualne trudności w sytuacjach kryzysowych zostaną skompensowane przez młodzieńczą sprawność. A tak nie jest – dodaje.

Ogólnopolskie badanie „Świadomość młodzieży dotycząca zagrożeń na drodze 2012”, przeprowadzono wśród uczniów w wieku 13 - 19 lat. Badanie zostało zrealizowane przez Millward Brown SMG/KRC dla firmy Michelin.

fot. Moriza/flickr.com na licencji CC BY 2.0 http://creativecommons.org/licenses/by/2.0/

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty