Polska wycieraczka

Piotr Gawroński
Fot. Piotr Gawroński
Fot. Piotr Gawroński
Szaruga, deszcz, błoto czy śnieg. Zaparowana, czasem oszroniona szyba. Codzienność każdego kierowcy. Jedynym sposobem aby kontynuować podróż samochodem jest włączenie wycieraczek.

 

Większości z kierowców nawet przez myśl nie przemknie, że zawdzięczamy ten wynalazek...Polakowi. I na dodatek wcale nie związanemu z branżą motoryzacyjną.

 

Stare porzekadło mówi: potrzeba matką wynalazków. Często przypadek sprawia, że powstaje jakieś genialne urządzenie. Metronom, to mechaniczny przyrząd służący do dokładnego podawania tempa utworu muzycznego. Podaje czas za pomocą rytmicznego wahadła. Ten właśnie mechanizm podsunął pewnemu wynalazcy pomysł na wycieraczkę samochodową. Nie należy się specjalnie

Fot. Piotr Gawroński
Fot. Piotr Gawroński

dziwić, gdyż człowiek ten był muzykiem, mającym do czynienia z metronomem na co dzień. 

 

Warto więc przypomnieć sylwetkę owego wynalazcy. Józef Hofmann (1876-1957), sławny jest przede wszystkim jako jeden z najwybitniejszych wirtuozów fortepianu przełomu XIX i XX wieku, w opinii wielu -największy "Chopinista" wszechczasów! Słynął z niezwykłej pamięci i sprawności technicznej. Trącając palcami klawiaturę fortepianu potrafił znakomicie wyczarowywać dźwięki z nut zapisanych ręką Chopina.

 

Kiedy na początku ubiegłego stulecia, wyemigrował do USA, założył w 1924 r. Curtis Institute of Music w Filadelfii, którym kierował do 1938 roku. Skomponował m.in. symfonię "Zaklęty zamek", "Koncert B-dur na fortepian i orkiestrę" i liczne miniatury fortepianowe.

Niedługo po osiedleniu się w Stanach Zjednoczonych stał się posiadaczem legendarnego już dziś samochodu Ford T, o którym mawiano, że można go kupić w każdym kolorze, pod warunkiem, że jest to kolor czarny.

 

Sądząc z dostępnych dziś archiwów, nasz rodak był bardzo zadowolony ze swego pojazdu, ale podczas częstych podróży przeszkadzała mu mocno ograniczona widoczność w czasie opadów deszczu lub śniegu. Na ówczesnym, raczkującym dopiero rynku samochodowym, pojawiały się już modele aut z różnymi "wynalazkami" do czyszczenia przedniej szyby w czasie jazdy, ale żadne z tych urządzeń nie znalazło się w powszechnym zastosowaniu.

Kompozytor-wynalazca opracował swój projekt, który szybko znalazł uznanie inżynierów Forda. Wkrótce to właśnie Hofmannowi firma zamontowała dopracowany zestaw wycieraczek, który wkrótce trafił do produkcji seryjnej. Na dodatek znakomity pianista zgarnął za swój wynalazek honorarium, nie pierwsze zresztą, i nie ostatnie! Józef Hofmann jest bowiem autorem kilkudziesięciu innych patentów. Jego pomysłami były m.in. pierwowzory resoru samochodowego, zegara elektrycznego, łodzi motorowej, a nawet spinacza biurowego.

 

A więc do dzieła Rodacy! Może coś jeszcze uda się wymyślić. Warto pobudzić szare komórki i puścić wodzę wyobraźni.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Parada Motocyklistów w Łodzi

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty