Pomorze. 8,2 tys. osób z zakazem prowadzenia pojazdów. Nie wszyscy go przestrzegają

Sierż. sztab. Michał Sienkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji przyznaje: - Często się zdarza, że wśród kontrolowanych

kierowców trafiają się ci, z orzeczonym zakazem.

Piątek, 20 stycznia, Gowidlino nieopodal Kartuz. Policjanci z drogówki zatrzymują nietrzeźwego kierowcę motoroweru.
-  18-letni mieszkaniec powiatu bytowskiego miał ponad promil alkoholu w organizmie. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych okazało się, że posiada  aktualny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych obowiązujący do 2016 roku - mówi sierż. sztab. Michał Sienkiewicz.

Tego samego dnia funkcjonariusze drogówki z Malborka zatrzymali kierowcę do kontroli drogowej. 36-letni mężczyzna, choć trzeźwy, nie miał przy sobie prawa jazdy. Po sprawdzeniu go okazało się, że trzykrotnie sąd zakazywał mu prowadzenia pojazdów.

Choć nie ma oficjalnych statystyk dotyczących zmotoryzowanych, którzy wpadają na jeździe z zakazem sądowym, podobnych przypadków są dziesiątki. I tak kilka dni temu, tylko  w Sopocie skontrolowano ponad 2,7 tys. kierowców. Mundurowi ujawnili wówczas 3 pijanych zmotoryzowanych, z których jeden miał orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów.  

-  Osoby, które wsiadają za kierownicę  z zakazem, a często pod wpływem alkoholu dzielę na trzy grupy: uzależnionych, którzy bez względu na to, czy mają prawko czy nie i tak będą jeździć na "podwójnym gazie",  tych, którzy prowadząc samochód zarabiają na życie i takich, co nic nie robią sobie z zakazów  i obowiązującego prawa - kwituje Radosław Nowak z Gdańskiego Centrum Profilaktyki i Uzależnień, partnera naszej akcji "Piłeś-Nie zabijaj!".

źródło: Dziennik Bałtycki