Kierowcy, którzy potrącają zwierzynę, rzadko zgłaszają ten fakt odpowiednim służbom. Czynią to zazwyczaj tylko wtedy kiedy sami ucierpieli w wypadku lub ich auto uległo uszkodzeniu. Często kiedy potrącone zostanie mniejsze zwierzę, nawet się nie zatrzymują. Nie uświadamiają sobie, że może ich to drogo kosztować. Za niepoinformowanie o wypadku odpowiednich służb i oddalenie się z jego miejsca grozi kara grzywny w wysokości nawet 5 tys. zł.
Kierowcy zapominają, że w przypadku potrącenia zwierzęcia powinni zachować standardowe procedury. Oznacza to, że zwierzęciu powinna zostać udzielona pomoc, a zdarzenie trzeba zgłosić na policję, straż miejską czy do lokalnego nadleśnictwa.
W 2012 roku oficjalnie miało miejsce 166 wypadków z udziałem zwierząt, w wyniku których pięć osób poniosło śmierć, a ponad 200 zostało rannych. Nogę z gazu lepiej zdjąć na leśnych drogach, chronionych obszarach przyrodniczych oraz miejscach, w których widnieją znaki ostrzegające przed dzikimi zwierzętami.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?