Z programu egzaminacyjnego na kierowców może zniknąć jazda do przodu i tyłu po łuku. Tego zadania na placu manewrowym nie zalicza do 40% kursantów.
Według pomysłodawców projektu jazda po łuku nie ma odzwierciedlenia w realnej jeździe. Manewr ma wprawdzie przygotować do trzymania się pasa ruchu, ale to sprawdza jazda w realnym ruchu drogowym.
Warto zaznaczyć, że Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa rozważy nie tylko pomysł rezygnacji z egzaminowania kursantów na łuku, ale też z całego placu manewrowego. Rezygnacja z egzaminów na placu manewrowym na pewno zmniejszyłaby koszty funkcjonowania ośrodków szkolenia kierowców. Nie zostało podane kiedy zmiany miałyby szansę wejść w życie.
Egzamin teoretyczny na prawo jazdy kategorii B kosztuje dziś 30 zł, zaś praktyczny 140 zł. Przypomnijmy, że w ostatnim czasie pojawił się także pomysł, by egzaminy na prawo jazdy odbywały się nie tylko w dużych ośrodkach, ale także mniejszych miejscowościach.
Spodobał Ci się artykuł? Udostępnij go swoim znajomym na Facebooku i Twitterze!
Jestem ZA pod warunkiem, że wykupią porządne polisy i nie będą uciekać z miejsc zdarzenia gdzie kursant zawadzi o zaparkowane samochody podczas manewrów w ruchu miejskim.
Cobra_JM (gość)
akurat to co powinien umiec kierowca chca usunac a bzdurne pytania zostawiaja
Justyna (gość)
Ciekawe, kiedy ta rezygnacja z łuku miałaby nastąpić ?
Może od stycznia 2017 roku ?
Pożyjemy-zobaczymy.
jazda po luku (gość)
To bardzo wazny manewr, a co z parkowaniem prostopadlym tylem - tez usu,ac z egzaminu?
Jan (gość)
Wreszcie! Prowadze szkołę jazdy już 10 lat i uczę jazdy po tym benadziejnym łuku na logikę , czyli obserwacji w lusterkach i przez tylną szybę. Czy pomagą to podczas wykonywania manewrów w ruchu miejskim ? - Niewiele....Kto o zdrowych zmysłach będzie wyjeżał tyłem z bramy tak by koła były w ciągłym ruchu? - Przecież to wbrew logice i nikt tego nie stosuje w życiu codziennym podczas wyjazdu z bramy czy też z parkingu stojąc między pojazdami, no chyba że lubi Rosyjską Ruletkę
PK (gość)
Jeśli ktoś nie jest w stanie opanować tak prostego manewru, to najzwyczajniej jest za tępy by posiadać prawko.
Marek (gość) (gość)
Uważam, że pan Jan napisał dobrze...trzeba przywiązywać uwagę do tego co w realnej jeździe potrzebne.
onaaa (gość)
Ja zdalam prawko za pierwszym i nie jestem tępa jak to PK jakiś * napisal nie umie cofać cudem na luku mu wyszli, nigdy nie wjeżdżam gdzieś gdzie przychodzi trudny wyjazd...dopiero sie ucze i mam prawo powoli stopniowo się uczyć. Proste.!
kj (gość)
mm
jyhj (gość)
Jasne. Co za logika! Oblewali - usuniemy, będzie łatwiej... Najlepiej w ogóle zlikwidować egzamin. Po ch*uj to komu?! wystarczy uiścić wpisowe i zapraszamy po dokument za dwa tygodnie! Płacę - żądam! Jak z maturą - wystarczy podejść. Zdać nie trzeba. Potem jedzie taka sierota, nie wie jak pas zmienić, zaparkować nie umie choćby miejsca na ciężarówkę było, poci się na samą myśl o jeździe do tyłu... Strach. Puknijcie się w głowę matoły.
Bardzo dobry pomysł(gość) (gość)
Zgadzam się, że jazda "po łuku" jest bez sensu. Bardzo ważną rolę spełnia dobry instruktor z powołaniem,który wszystko dobrze wyjaśni. Czekam cierpliwie na tą dobrą zmianę ,hura!
lk (gość)
Place manewrowe sa
gosc (gość)
cofanie po luku to bzdura ktora nie przynosi bezpieczenstwa na drodze
zdajacy (gość)
Manewr jazdy po luku niema wogule zastosowania bo po pierwsze niszczy spokój i nastawienie kursantów zamiast tego niszczącego manewru ,kursant powinien pokazać czego się nauczyl w szkole jazdy i to na tym egzaminator powinien się skupić i wydać stosowny wynik ,a nasz szacowany rząd i wladze odpowiedzialne za tą dziedzinę transportu zmienili jak najszybciej przepisy tak by ludzie zdający w końcu mogli zdać egzamin i cieszyć się zdanym egzaminem, bo dopulki się to nie zmieni ,to niezdawalnosc wz rośnie z 40% do 100% a wtedy kursanci będą uciekać do państw unijnych a w ordy i pordy się rozpadają a egzaminatorzy stracą pracę. i skarb państwa straci wplywy .
zdajacy (gość)
Sluchaj no gościu nikt tu niejest tepakiem 'zadań ci jedno warzone pytanie 'jak tak się chwalisz że dobrze jezdzisz 'to od kiedy istnieje przepis w kodeksie o ruchu drogowym 'muwiacy czy i kiedy pieszy ma pierwszeństwo na przejściu dla pieszych jeśli takie przejście jest bez żadnych znaków drogowych,