Kiedy protest na A4?
Kierowcy ciężarówek zapowiedzieli, że chcą protestować tuż przed Wigilią, w środę 23 grudnia. Ruch na autostradzie z pewnością będzie wówczas jeszcze większy niż zwykle.
Kierowcy chcą protestować, bo ich zdaniem "rząd traktuje ich jak gorszy sort". Chodzi o to, że kierowców ciężarówek nie uznano za grupę zawodową, która w czasie pandemii wykonuje pracę w warunkach szkodliwych dla zdrowia. A to jest warunkiem otrzymania wsparcia od państwa.
W jaki sposób ma być przeprowadzony protest na A4?
Organizatorzy protestu poinformowali zarządcę drogi - GDDKiA, że kolumna 150 samochodów ciężarowych będzie poruszać się z minimalną prędkością jezdnią autostrady od węzła Krzywa w kierunku Wrocławia do węzła Pietrzykowice. Odległość między tymi węzłami to około 90 kilometrów! Przy wzmożonym, przedświątecznym ruchu od strony Niemiec i bez protestu tworzą się długie korki. Niewykluczone, że teraz cała A4 będzie się toczyć w żółwim tempie na tym odcinku.
- Nasze patrole będą obecne na autostradzie, sytuacja będzie monitorowana na bieżąco. Prosimy o śledzenie bieżących komunikatów, zachowanie szczególnej ostrożności i wybieranie w razie tworzących się zatorów tras alternatywnych - apeluje GDDKiA w komunikacie.
Nie tylko autostrada stanie w korku!
Drogowcy obawiają się, że kierowcy chcący ominąć protestujących tirowców, zablokują inne drogi. Jest ryzyko, że w korkach staną ulice Legnicy a także droga krajowa nr 94 prowadząca na długich odcinkach równolegle do A4.
Źródło: Gazeta Wrocławska
Zobacz także: Testujemy hybrydy Renault
Droga księżycowa w Gdyni, czyli Marszewska Góra
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?