Przed Rajdem Szwecji [video]

Tomasz Szmandra / wideo: Foto Olimpik/x-news
Robert Kubica zanotował drugi czas na odcinku testowym przed drugą rundą tegorocznych mistrzostw świata - Rajdem Szwecji. Polak był wolniejszy o dwie dziesiąte od zwycięzcy rajdu z 2013 roku, Sebastiena Ogiera z zespołu Volkswagena. Identyczny rezultat co Kubica uzyskał natomiast Mads Østberg.
Fot. Volkswagen
Fot. Volkswagen

Mistrz kategorii WRC 2 z roku 2013 w styczniu rozpoczął swój drugi sezon w Rajdowych Mistrzostwach Świata w kategorii WRC za kierownicą Forda Fiesty RS. Tym razem w barwach własnej ekipy, RK World Rally Team.

Cztery zwycięstwa oesowe w Rajdzie Monte Carlo sprawiły, że krakowianin okazał się jednym z bohaterów weekendu. On sam podkreśla, że jego głównym celem nadal pozostaje nauka i praca nad rozwojem zespołu. Będzie to drugi start Polaka w wymagającym Rajdzie Szwecji, jedynej prawdziwie zimowej rundzie w kalendarzu WRC, której tegoroczna trasa została zmieniona aż w jednej trzeciej.

Zmagania rozpoczną się w czwartek od wieczornego superoesu na torze wyścigów konnych w Karlstad, gdzie kierowcy zmierzą się dwójkami na skutej śniegiem i lodem, blisko dwukilometrowej trasie. Piątkowe odcinki specjalne prowadzić będą nie tylko przez Szwecję, ale także sąsiednią Norwegię, podczas gdy w niedzielę załogi pokonają m.in. słynną i widowiskową „Hopę Colina”, nazwaną tak na cześć mistrza świata z 1995 roku, Colina McRae.

Fot. P1 Sportsmedia
Fot. P1 Sportsmedia

- "Rajd Szwecji to jedyne tego typu wyzwanie w kalendarzu WRC. Lód i śnieg czynią je nie tylko widowiskowym, ale także wyjątkowo wymagającym. Nasze tempo w Monte Carlo było budujące, ale musimy być realistami i twardo stąpać po ziemi. To dopiero mój drugi start w tym rajdzie. Tegoroczna trasa nie różni się znacznie od zeszłorocznej, ale warunki sprawiają,
że rajd ten może być zupełnie inny co roku. W poprzednim sezonie śniegu nie było zresztą zbyt wiele, dlatego takie warunki cały czas są dla mnie czymś nowym, a priorytetem nadal pozostaje nauka i zbieranie doświadczenia. To także dopiero drugi rajd dla naszego zespołu RK World Rally Team. Razem z naszym partnerami - Grupą Lotos, Grupą Azoty i Pirelli włożyliśmy mnóstwo pracy aby stanąć w tym roku do walki. Przed nami sporo ciężkiej pracy i potrzebujemy wielu kilometrów testowych, aby wszystko odpowiednio dopracować.”- powiedział Kubica.

Na liście startowej Rally Sweden znalazły się 44 załogi. O godzinie 20.04 Anders Grøndal jako pierwszy wyruszy na superoes na Färjestadstravet. Minutę po nim startuje Pontus Tidemand. Jarosław Kołtun pojedzie w szóstej parze z Wałerym Gorbanem, Michał Sołowow  w ósmej z Jurijem Protasowem, a Robert Kubica jako 24 będzie rywalizował z Ottem Tänakiem. Czternastą parę stanowią Jari-Matti Latvala i Kris Meeke, a piętnastą - Sebastien Ogier i Mads Østberg. Faworytami rajdu jest oczywiście zespół Volkswagena, który  w dwóch poprzednich sezonach zdobywał mistrzowskie tytułu zarówno w klasyfikacji kierowców, jak i pilotów i zespołów.

- Tak jak w każdym rajdzie, zwycięzcą na koniec Rajdu Szwecji będzie ten, kto jechał najszybciej i popełniał najmniej błędów. Pomimo to, możliwość jazdy w Szwecji zawsze jest dla mnie wyjątkowa. Żadna runda WRC nie odbywa się na śniegu i lodzie, uwielbiam to. Wydaje się, że w tym roku będziemy mieli dobre warunki. Jest dużo śniegu w Szwecji, a niskie temperatury w Skandynawii zmieniły wiele fragmentów trasy w lodowiska. Nie mogę się doczekać tego szybkiego rajdu. Jedyną rzeczą, która mogłaby trochę zniszczyć moją zabawę będzie świeży śnieg. To byłoby trochę niekorzystne dla pierwszych kierowców na trasie – powiedział Sebastien Ogier.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty