Rajd Dakar 2021. Rywalizacja na nowych odcinkach. Kto wystartuje?

Według informacji organizatora, wszystkie odcinki specjalne edycji 2021 będą całkowicie nowe, a ich trasa nie tak szybka jak w 2020 roku, ale za to bardziej techniczna. Więcej będzie zależeć od umiejętności nawigacyjnych zawodników. Po rozpoczęciu rywalizacji, uczestnicy podążą w kierunku Ar-Rab al-Chali, największej pustyni na świecie. Rajd zagości również w stolicy kraju, w Rijadzie, a dzień przerwy zaplanowano 9 stycznia w Ha’il, po którym zawodnicy będą musieli sprostać wyzwaniom etapu maratońskiego.

Rajd Dakar 2021. Ma być bezpieczniej

Pomimo światowego kryzysu związanego z pandemią, do rajdu zgłosiło się 321 pojazdów. Obok 108 motocykli, 21 quadów, 124 samochodów i SSV oraz 42 ciężarówek, na starcie pojawi się 26 pojazdów w rywalizacji na regularność pod nazwą „Dakar Classic”, dla samochodów terenowych i ciężarówek zbudowanych przed 2000 rokiem. Łącznie do Rajdu Dakar 2021 zgłosiło się 501 zawodników oraz zawodniczek, których wystartuje 16.

- Często mówi się, że sam udział w Dakarze jest zwycięstwem. Takie poczucie z pewnością będziemy mieli 3 stycznia w Dżuddzie_” – powiedział David Castera, dyrektor rajdu. – _Trasa jest niemal całkowicie nowa i krótsza o jakieś 300 km od poprzedniej. Jednak jestem pewien, że nadchodzący Dakar jest trudniejszy niż tegoroczny. Na wydmy wjeżdżamy już podczas drugiego i trzeciego etapu.

Spośród nowości warto wymienić także elektroniczny roadbook (w formie tabletu) dla kierowców w samochodach, ciężarówkach i pojazdach typu UTV. Ponadto zawodnicy będą poznawali szczegóły trasy etapów dopiero na 10 minut przed ich rozpoczęciem – w przypadku samochodów, ciężarówek i UTV. Motocykliści i quadowcy będą mieli 20 minut na zapoznanie się z książką drogową.

Po śmiertelnych wypadkach Paulo Gonçalvesa i Edwina Stravera na trasie tegorocznego Dakaru, organizatorzy intensywnie współpracowali z FIM (Międzynarodową Federacją Motocyklową) i producentami motocykli, nad poprawą bezpieczeństwa. Od przyszłorocznej edycji dla wszystkich motocyklistów i zawodników quadów obowiązkowe będą specjalne kamizelki z poduszką powietrzną. Podjęto też działania mające na celu ograniczenie prędkości pojazdów w tych kategoriach.

Rajd Dakar 2021. Sainz, Loeb i Polacy

Rywalizacja o zwycięstwo we wszystkich kategoriach zapowiada się bardzo ciekawie. W kategorii motocykli Ricky Brabec i Honda położyli w tym roku kres 18-letniej dominacji firmy KTM, która zrobi wszystko, aby odzyskać palmę pierwszeństwa. Zwycięzca w klasyfikacji quadów – Ignacio Casale, powraca do kategorii ciężarówek, w której zaczynał swoją dakarową przygodę w 2010 roku. Z kolei Carlos Sainz, który wygrał ostatnia edycję w klasyfikacji samochodów prowadząc buggy Mini X-Raid, będzie musiał znów stawić czoła bardzo mocnej stawce rywali, wśród których będzie zespół Toyoty i bardzo doświadczony Nasser Al-Attiyah. Na trasę Dakaru wraca słynny Sebastien Loeb, który podobnie jak Joan „Nani” Roma pojedzie w prywatnym zespole BRX. Natomiast Cyril Despres i Mike Horn wprowadzają pustynny maraton do świata energii alternatywnej. Zwycięzca klasy SSV w roku 2019 Francisco „Chaleco" López z Chile znów będzie walczył o wygraną w najszybciej rozwijającej się kategorii w Dakarze. Jak zwykle nie zabraknie na starcie Polaków. Do edycji 2021 zgłosiło się 10 zawodników z naszego kraju, wśród których jest aż czterech debiutantów. Kuba Przygoński wsiądzie do Toyoty Hilux razem z pilotem Timo Gottschalkiem. W kategorii UTV wystartują na 3 polskie załogi: Aron Domżała/Maciej Marton, Michał Goczał/Szymon Gospodarczyk i Marek Goczał/Rafał Marton. Natomiast w grupie motocyklistów znaleźli się: Adam Tomiczek, Maciej Giemza, Konrad Dąbrowski i Jacek Bartoszek.

Na trasie pojawią się także nasi quadowcy: Kamil Wiśniewski i Arkadiusz Lindner. Niestety, ze startu ostatecznie zrezygnował Rafał Sonik. - Przedyskutowaliśmy z zespołem możliwe scenariusze i doszliśmy do wniosku, że mamy zdecydowanie za wiele niewiadomych oraz czynników, na które nie mamy wpływu. Dakar to spora inwestycja, a w najbliższej edycji dość ryzykowna. Zgodnie z protokołami bezpieczeństwa, jeśli którykolwiek z członków zespołu będzie mieć pozytywny wynik testu na covid-19, cały team będzie zdyskwalifikowany. W obecnych warunkach gospodarczych byłaby to po prostu nieodpowiedzialna decyzja. Sport musi zejść na drugi plan, kiedy na szali jest zdrowie i dobro bliskich, członków teamu, czy pracowników.

Rajd Dakar 2021. Original by Motul dla twardzieli

Rywalizacja w Original by Motul, czyli „malles-moto” – jak nazywają ją starsi uczestnicy Dakaru, to klasa dla tych, którzy chcą spróbować dakarowej przygody w pełnym znaczeniu tego słowa. 34 uczestników codziennie, przez blisko 2 tygodnie, po przyjeździe na biwak będzie serwisowało swoje motocykle i quady wyłącznie własnymi siłami. Po całym dniu na trasie, noce będą więc dla nich bardzo krótkie. Faworytami tej kategorii są: trzykrotny zwycięzca Emanuel Gyenes z Rumunii, Francuz Benjamin Melot, a także Portugalczyk Mario Patrao. Warto zwrócić uwagę na weterana Franco Picco, który trzykrotnie kończył Dakar na podium, kiedy imprezę rozgrywano jeszcze w Afryce (1985, 1988, 1989). Wydarzeniem rajdu będzie też start Willy’ego Jobarda motocyklem hybrydowym z napędem wodorowym.

Rajd Dakar 2021 rozpocznie się 2 stycznia krótkim, 11-kilometrowym prologiem, który określi kolejność startu do pierwszego odcinka specjalnego, który zostanie rozegrany dzień później. Wcześniej, większość pojazdów uczestników z Europy zostanie załadowana na statek (w dniach 1-3 grudnia) w porcie w Marsylii, który skieruje się w stronę Dżuddy. Zespoły odbiorą swoje pojazdy 30 i 31 grudnia, a odbiór administracyjny i techniczny odbędzie się 1 i 2 stycznia, oczywiście przy zachowaniu reżimu sanitarnego.

Zobacz także: Dwa modele Fiata w nowej odsłonie