Rajd Portugalii. Historyczny wynik Volkswagena

Odnosząc potrójny sukces także podczas zmagań na powerstage’u fabryczny zespół z Wolfsburga uzyskał maksymalną liczbę punktów we wszystkich trzech klasyfikacjach rajdu. Tym samym, od czasu wprowadzenia odcinka specjalnego, w którym trzej najlepsi kierowcy mają szansę zdobyć dodatkowe punkty, Volkswagen okazał się pierwszym producentem, któremu udała się ta sztuka. Zespół zgromadził łącznie 122 punkty w klasyfikacji kierowców, pilotów i producentów. Zmagania na trasie tegorocznego Rajdu Portugalii trzymały w napięciu tysiące zachwyconych kibiców aż do ostatniej chwili.

Podczas Rajdu Portugalii wizytę zespołowi fabrycznemu złożyli członkowie zarządu marki Volkswagen – dr Arno Antlitz (odpowiedzialny za kontrolling i finanse) oraz dr Heinz-Jakob Neußer (odpowiedzialny za rozwój techniczny marki). Dr Neußer i dr Antlitz są stałymi gośćmi w parku serwisowym. Dr Antlitz był też na miejscu, gdy zespół Volkswagena w 2011 roku wygrał Rajd Dakar. „Potrójne zwycięstwo w Portugalii jest wielkim sukcesem dla Volkswagena. Potwierdza ono świetną formę kierowców, pilotów, całego zespołu oraz Polo R WRC i to w wyjątkowo trudnych warunkach zarówno dla ludzi, jak i dla sprzętu”, stwierdził dr Neußer, odpowiedzialny także za starty Volkswagena w Rajdach WRC.

Przewaga Latvali po piątku, pogoń Ogiera w sobotę i niedzielę – aż do ostatniego odcinka specjalnego, legendarnego „Fafe” emocjonująca walka trwała w najlepsze. Zakończyła się jedynie 8,2-sekundową przewagą Latvali na mecie. Przed finałowym odcinkiem specjalnym Jari-Matti Latvalę i Sebastiena Ogiera dzieliła różnica 10,4 sekundy. Kolejne 16,4 sekundy dalej znajdował się w tabeli Andreas Mikkelsen. Na mecie całą trójkę dzieliła różnica jedynie 28,6 s – w przeliczeniu na odległość, jaką pokonali zawodnicy jest to zaledwie 0,2% kilometrów przejechanych w czasie rajdu. Między Latvalą a Ogierem było to tylko 0,065%.

Trasa Rajdu Portugalii okazała się wymagająca dla kierowców, pilotów i dla samochodów. Po raz pierwszy od 2001 r. rajd rozegrano na północy kraju, trasa dla większości zawodników była więc nieznana. Nawierzchnię odcinków specjalnych pokrywała gruba warstwa luźnego szutru, która po przejeździe każdego kolejnego auta stawała się coraz bardziej przyczepna. Trudno więc było dobrać odpowiednie opony.

W Rajdzie Portugalii Volkswagen miał najlepszy czas na 11 spośród 15 odcinków specjalnych – i także pod tym względem uzyskał najlepszy wynik w sezonie (73,33%). Biorąc pod uwagę zmienione w 2015 r. zasady dotyczące kolejności startów dotychczasowy rekord sezonu wynosił 66,66% - uzyskany był w Szwecji i w Argentynie. W sumie Volkswagen może zapisać na swoim koncie 392 spośród możliwych do uzyskania 569 najlepszych czasów odcinków od stycznia 2013 r. (69%).  

„To było bardzo ważne zwycięstwo! Nie tylko dla mnie, ale także dla całego zespołu. Po słabym wyniku w Argentynie to była właściwa odpowiedź. Dla mnie osobiście było ważne, by po długim czasie posuchy wreszcie zdobyć punkty – że to się udało i to jeszcze wraz z wygraniem rajdu, jest po prostu fantastyczne! Pojedynek z Sebastienem Ogierem, który ani na chwilę nie odpuszczał, był niezwykle emocjonujący. Ale w decydującym momencie udało mi się wytrzymać to ciśnienie. Dziękuję zespołowi za jego pracę i wsparcie, tym bardziej, że ostatnio nie szło mi dobrze. Już się cieszę na kolejny rajd” – powiedział Jari-Matti Latvala.

„Możemy być dumni z wyniku uzyskanego w ten weekend. Julien i ja rzeczywiście nie mieliśmy w Portugalii lekko, mimo to wyciągnęliśmy z tego maksymalny wynik. Pod względem wymagań wobec kierowcy był to chyba dla mnie najcięższy rajd do tej pory. Zajmując drugie miejsce zwiększyliśmy naszą przewagę w mistrzostwach świata, a to się liczy. Wyrazy uznania dla Jari-Matti, który zwłaszcza na decydującym przedostatnim odcinku specjalnym okazał się nie do pokonania. Oczywiście, byłbym jeszcze szczęśliwszy odnosząc piąte zwycięstwo i wyrównując rekord Markku Alena, ale zdecydowałem się nie ryzykować wszystkiego. Naszym najważniejszym celem jest zdobycie tytułu mistrza świata – tłumaczył Sebastien Ogier.

Wyniki Rajdu Portugalii:
1. Jari-Matti Latvala/Miikka Anttila (FIN/FIN), Volkswagen 3h 30m 35.3s
2. Sébastien Ogier/Julien Ingrassia (F/F), Volkswagen + 8.2s
3. Andreas Mikkelsen/Ola Fløene (N/N), Volkswagen + 28.6s
4. Kris Meeke/Paul Nagle (GB/IRL), Citroën + 48.7s
5. Ott Tänak/Raigo Mõlder (EST/EST), Ford + 1m 56.8s
6. Dani Sordo/Marc Martí (E/E), Hyundai + 2m 27.9s
7. Mads Østberg/Jonas Andersson (N/S), Citroën + 2m 32.2s
8. Hayden Paddon/John Kennard (NZ/NZ), Hyundai + 2m 54.3s
9. Robert Kubica/Maciej Szczepaniak (PL/PL), Ford + 4m 39.1s
10. Martin Prokop/Jan Tománek (CZ/CZ), Ford + 7m 31.2s

Klasyfikacja generalna mistrzostw świata:

Kierowcy:
1. Sébastien Ogier 105 pkt., 2. Andreas Mikkelsen, 63, 3. Mads Østberg 57, 4. Kris Meeke 47, 5. Jari-Matti Latvala 46.

Zespoły:
1. Volkswagen Motorsport 146 pkt., 2. Citroën Total Abu Dhabi WRT 103, 3. Hyundai Motorsport 94, 4. M-Sport 81, 5. Jipocar Czech National Team 34, 6. Volkswagen Motorsport II 30.