Jednym ze sposobów na kierowców, którzy nie mają wykupionego ubezpieczenia OC, jest identyfikowanie ich na podstawie informacji w ogólnopolskiej bazie polis OC i AC, którą administruje UFG. Specjalny program wykrywa m.in. przerwy w ubezpieczeniu. Do końca listopada 2013 r. fundusz wysłał pisma wzywające do zapłacenia kary do prawie 45 tys. posiadaczy pojazdów. To o 12 tys. wezwań więcej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku.
Wzrost przychodów z kar za brak OC jest związany m.in. ze zmianą sposobu ich naliczania od 2012 roku. Zamiast w relacji do kursu euro, wysokość sankcji kalkulowana jest teraz na podstawie minimalnego wynagrodzenia za pracę w Polsce. Od 1 stycznia 2012 roku podstawowa kara za brak OC wzrosła z 1980 zł do 3000 zł, a podwyżka ta przyczyniła się także do ubiegłorocznego wzrostu przychodów UFG, gdyż odzyskiwanie opłat karnych jest przesunięte w czasie. Pomogła także m.in. zmiana systemu informatycznego. Aktualnie od skierowania wezwania o okazanie ważnej polisy lub zapłacenie kary – do wystawienia tytułu wykonawczego dla urzędu skarbowego w celu ściągnięcia kary - mijają przeciętnie cztery miesiące.
Od 1 stycznia 2014 roku pełna kara za brak OC dla auta osobowego wzrosła do 3360 złotych.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?