Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Renault 4

Tekst i fot. Adrian Werner
Renault 4, obok Garbusa, Citroena 2CV, czy Mini Morrisa, jest uważany na całym świecie za samochód kultowy.

Dowodem na to jest fakt, że każdy z tych samochodów produkowano przez kilkadziesiąt lat, nie zmieniając w sposób znaczący wyglądu auta.

Renault 4

Producent wprowadzając w 1961 roku ten samochód do sprzedaży, musiał liczyć na niezwykłą popularność swego produktu. Konstrukcja w swej prostocie skrywała wielofunkcyjność pojazdu. Renault 4 miał sprawdzać się jako mały samochód dostawczy dla handlowców, miał być pomocny dla rolników, miał w końcu stać się przebojem wśród młodzieży. W tym celu na rynku pojawiła się także wersja cabrio. Renówkę Czwórkę stworzono również z myślą o kobietach, dając im bardzo prosty w obsłudze, wygodny i pakowny środek lokomocji, ułatwiający życie w wielkich zatłoczonych metropoliach.
I właśnie Czwórką, którą dzisiaj prezentujemy, na co dzień jeździ kobieta, Beata Hadaś z Gdańska. Samochód wprawdzie należy do jej chłopaka Grześka, ale od roku, w wyniku jej usilnych próśb, eksploatowany jest właśnie przez
nią.
- Od tego czasu wszelkie poważniejsze usterki zniknęły, tak jakby Renówka sama naprawiła się, wiedząc, że ja nie będę miała pojęcia, co jej jest - śmieje się Beata. Wcześniej wymagała dość częstych zabiegów, zawsze coś było nie tak.
"Ona" naprawdę ma duszę
Rzadko zdarza się, żeby siadając pierwszy raz za kierownicą jakiegoś samochodu, od razu czuć się w nim, tak jakby był częścią osoby prowadzącej. W tym przypadku tak właśnie jest.
- Kiedy po raz pierwszy miałam pojechać gdzieś Renówką, nie mając zbyt dużego doświadczenia w prowadzeniu aut, od razu poczułam się w niej pewnie, tak jakby ona wiedziała, że trzeba mi pomóc.

Będąc konsekwentnym w personifikowaniu Czwórki, należy dodać, że jako kobieta, miewa swoje "humory", czasami potrafi być złośliwa, dając w ten sposób do zrozumienia, kto tu tak naprawdę jest najważniejszy.

- Należy jej to jednak wybaczyć, w końcu Renia ma już swoje lata - mówi Beata.
Ciekawe rozwiązania
Renault 4 był pierwszym samochodem tej firmy z przednim układem napędowym. Na tamte czasy było to rozwiązanie dość nowatorskie. W sposób oryginalny rozwiązano kwestię otwierania bocznych szyb, które nie chowały się do środka,
ale należało je przesuwać w bok - rozwiązanie zastosowane także w naszych rodzimych Żukach i Nyskach. Dźwignię zmiany biegów umieszczono natomiast w desce rozdzielczej, przez co bieg pierwszy i trzeci "wciskało" się do środka, a dwójkę i czwórkę należało "wyciągnąć". Mimo to układ biegów to w dalszym ciągu standardowe "H", które - jak twierdzi Beata Hadaś - zostało rozwiązane w sposób dużo bardziej wygodniejszy i praktyczniejszy.
- Zdarza się, że prowadzę jakiś inny samochód, ale żadnym nie jedzie się tak dobrze jak Renówką - twierdzi Beata.

Do 1989 roku z linii montażowej zjechało ponad 8 milionów egzemplarzy, co potwierdzało tylko popularność auta. Charakterystyczne dla niej, jak i dla drugiego kultowego francuskiego auta - 2CV, było bardzo miękkie zawieszenie, które powodowało, że auto "składało" się na zakrętach.

- Jadąc tym samochodem w cztery osoby, na ostrym zakręcie wskazane jest wspólne balansowanie - komentuje Beata.
Słynna "staruszka" ma następczynię
Renówka sprawdzała się w mieście, jako pakowne auto na zakupy, także jako pojazd rodzinny. Zrobiła nawet karierę filmową, występując w kilku filmach. Jakby tego było mało, nieźle radziła sobie także w rajdach samochodowych, zajmując w klasyfikacjach wysokie pozycje.

Koncern Renault, pamiętając przebojowość swego "dziecka" z lat sześćdziesiątych, wprowadził kilka lat temu na rynek jego nowoczesną wersję. Renault Kangoo
- bo o nim mowa - zdążył już zdobyć uznanie jako samochód dostawczy i duże auto rodzinne.

Czy stanie się, tak jak jego pierwowzór, samochodem kultowym? Niestety, na odpowiedź przyjdzie nam poczekać....

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty