Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Renault Clio 0.9 TCe Zen vs Skoda Fabia 1.2 TSI Active Plus - finezja kontra klasyka

Dariusz Dobosz
Renault Clio, Fot: Renault
Renault Clio, Fot: Renault
Wydaje się, że porównanie Fabii i Clio to przede wszystkim zderzenie dwóch różnych szkół stylistycznych. Okazuje się, że nie tylko.

Jak różne charaktery mogą mieć dwa auta tego samego segmentu ? Zupełnie odmienne, choć teoretycznie mają pełnić tę

Renault Clio, Fot: Renault
Renault Clio, Fot: Renault

samą fukcję – zapewnić wygodny transport na krótkich dystansach, głównie w mieście. Skoda, sporo węższa i nieco wyższa od Renault, wyraźnie zapatrzona w surowy styl estetyki Volkswagena, wydaje się kokietować miłośników typowo rodzinnych samochodów - niekoniecznie pięknych za to funkcjonalnych. Renault przeciwstawia temu finezyjną linię nadwozia o dynamicznym i nieco sportowym charakterze. Pokazuje przy tym, że nietuzinkowa estetyka może iść w parze z dobrymi walorami użytkowymi.

O gustach się nie dyskutuje, każdemu może podobać się coś innego. Ale według powszechnie przyjętych kanonów piękna Clio jest samochodem znacznie atrakcyjniejszym z wyglądu. Pudełkowata Fabia również w środku nie porywa swoimi kształtami. Jest klasyczna do bólu, choć trzeba przyznać, że bardzo poprawna jakościowo. Jeśli czegoś tu brakuje to miłych dla oka detali wykończeniowych, które nadały by przedziałowi pasażerskiemu elegancji. Clio, tak jak z zewnątrz, jest ciekawsze również w środku. W parze z dobrymi materiałami idzie tutaj ładniejsza estetyka drobnych elementów, co tworzy przyjemny

Skoda Fabia, Fot: Skoda
Skoda Fabia, Fot: Skoda

klimat i poczucie podróżowania autem o klasę wyższym. Kontrowersje może budzić jedynie płaska, „plasterkowata” konsola centralna, nawiązująca formą do smartfonów. Ten element, choć tchnie nowoczesnością, z pewnością nie każdemu się spodoba.

Auta mają podobną przestronność wnętrza i nie rozpieszczają przestrzenią za pierwszym rzędem foteli. Fabia ma nieco większy bagażnik, Clio góruje szerokością wnętrza przez co wydaje się trochę wygodniejsze. W obu przypadkach na pochwałę zasługują fotele i wyciszenie wnętrza od strony podwozia, co w autach klasy miejskiej nie jest wcale normą. Wyciszenie od strony silnika nie jest tak dobre, ani Renault ani Skoda nie przyłożyły się do tego wystarczająco starannie.

Fabia zaskakuje bardzo pewnym prowadzeniem. Patrząc na bryłę auta, pozornie wąską i dość wysoką, można spodziewać się trudnych do opanowania przechyłów w szybko pokonywanych łukach. Nic bardziej mylnego. Auto prowadzi się jak po sznurku w każdych warunkach drogowych. Nie robią na nim wrażenia ani koleiny ani nierówności. Skoda jest precyzyjna w prowadzeniu i zwinna, co bardzo przydaje się w mieście.

Renault Clio, Fot: Renault
Renault Clio, Fot: Renault

Ze względu na mały kąt pochylenia tylnej szyby łatwo ją zaparkować nawet bez udziału czujników. Clio pod tym względem wypada równie dobrze. Także od strony podwoziowej spisuje się bardzo poprawnie. Tor jazdy trzeba korygować tylko wówczas, gdy na szybko przejeżdżanym łuku napotkamy nierówności nawierzchni. Być może wynika to z faktu, że zawieszenia Clio nie są tak twardo zestrojone jak w Fabii. Renault zapewnia przez to nieco wyższy komfort jazdy.

Zdecydowane różnice między miejskimi autami Skody i Renault tkwią w silnikach. Obie konstrukcje stworzono w nurcie „downsizingu”, tyle tylko, że Czesi nie podeszli do sprawy tak radykalnie jak Francuzi. Ci wydobyli z niecałego litra aż 90 KM, co na papierze wygląda zachęcająco. W praktyce nie wygląda to tak różowo, trzycylindrowcowi brakuje elastyczności przez co często trzeba sięgać do dźwigni zmiany biegów i wprowadzać silnik na wysokie obroty. Można to uznać za przejaw sportowego ducha, nawiązującego do stylu nadwozia, ale niestety wartości przyśpieszeń ze sportem nie mają nic wspólnego. Utrzymanie deklarowanego przez producenta zużycia paliwa nie jest prostą sprawą. Nawet przy spokojnej jeździe trzeba liczyć się ze spalaniem na poziomie 6 l/100 km. Kierowcy z większą werwą muszą dołożyć do tego jeszcze 1,5 l. Silnik Fabii, choć słabszy o

Skoda Fabia, Fot: Skoda
Skoda Fabia, Fot: Skoda

5 KM, spisuje się znacznie lepiej i ma znacznie lepszą charakterystykę. Dysponuje większą pojemnością, szerokim zakresem obrotów użytkowych i większym momentem obrotowym. Skutkuje to większą elastycznością, sprzyjającą spokojnej, komfortowej jeździe. Gdy chce się pojeździć bardziej dynamicznie również daje większe możliwości niż silnik Clio. Dzięki czterem cylindrom lepiej też brzmi.

Można porównywać nadwozia, wnętrza, podwozia i silniki, a na koniec i tak zawsze pozostaje kwestia ceny. Tańszemu autu można wszak wybaczyć słabsze punkty, mniejszy wydatek pozwala pogodzić się nabywcy z rozmaitymi niedociągnięciami. Pod tym względem Skoda ma miażdżącą przewagę nad Renault. Faktem jest, że najtańsza Fabia z silnikiem 1.2 TSI nie jest tak dobrze wyposażona jak najtańsze Clio z silnikiem 0.9 TCe, ale nawet po doposażeniu do podobnego poziomu pozostaje znacząco tańsza od francuskiego rywala. Renault zrobiło samochód wyrafinowany ale drogi. Czesi stawiają na prostotę, ale w dobrej cenie.

Wybrane dane techniczne

 

Renault Clio Energy 0.9 TCe 90 Zen

Skoda Fabia 1.2 TSI Active Plus

Liczba cylindrów/zaworów/typ silnika

R3/12/benzynowy turbo

R4/8/benzynowy turbo

Pojemność skokowa (cm3)

898

1197

Moc maksymalna (KM/obr/min)

90/5250

85/4800

Maks. moment obr. (Nm/obr/min):

135/2500

160/1500-3500

Przyspieszenie 0-100 km/h (s)

12,2

11,7

Prędkość maksymalna (km/h)

182

177

Pojemność bagażnika (l)

300

315

Pojemność zbiornika paliwa (l)

45

45

Średnie zużycie paliwa (l/100 km)

4,5

5,2

Długość x szerokość x wysokość (cm)

406,2/173,1/144,8

400/164,2/149,8

Rozstaw osi (cm)

258,9

245,1

Masa własna (kg)

1071

1041

Gwarancja mechaniczna/perforacyjna (lata)

24/12

24/12

Cena (zł)

Od 49 950

Od 43 099

Utrata wartości po 3 latach (%)

 

 

Wybrane wyposażenie seryjne                   

 

Renault Clio 0.9 TCe Intens

Skoda Fabia 1.2 TSI Active Plus

Poduszki powietrzne

4

4

Układ ABS

S

S

Układ ESP

S

S

Wspomaganie układu kierowniczego

S

S

Centralny zamek

S

O

Elektrycznie sterowane szyby p/t

S/-

O/-

Lusterka zewnętrzne sterowane elektr

S

-

Klimatyzacja manualna/automatyczna

O/-

S/-

Radioodtwarzacz z CD/z MP3

S

O/O

S  wyposażenie standardowe
O wyposażenie za dopłatą
-   wyposażenie niedostępne
*   opcje dostępne w pakietach wyposażeniowych

Nasza ocena                      

 

Renault Clio 0.9 TCe Intens

Skoda Fabia 1.2 TSI Active Plus

Przestronność wnętrza

+

+

Silnik

 

+

Osiągi

 

+

Podwozie

+

+

Poziom hałasu (odczuwalny)

+

+

Zużycie paliwa

+

 

Wyposażenie

+

+

Cena

 

++

Wynik końcowy

+++++

++++++++

Podsumowanie
Clio lepiej wygląda, Fabia lepiej jeździ. Skoda ma lepszą charakterystykę silnika i lepiej spisuje się w ruchu miejskim. Większy moment obrotowy uzyskiwany w szerszym zakresie obrotów to ogromne dobrodziejstwo w codziennej jeździe. Z kolei Renault rewanżuje się niższym zużyciem paliwa i wyższą prędkością maksymalną, której nie można jednak w pełni wykorzystać na polskich drogach. Największa przewaga Fabii tkwi jednak w cenie. Nawet, gdy doposażymy Skodę do poziomu Renault i tak zostanie w kieszeni ponad 4000 zł. Taka różnica w segmencie małych aut daje miażdżącą przewagę.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty