Rewolucyjne opony z przyszłości

Innowacyjne opony radialne Tweel wywracają dotychczasowe myślenie na temat ogumienia do góry nogami. Składają się bowiem ze sztywnej piasty przytwierdzonej do bieżni za pomocą wielu elastycznych i sprężystych poliuretanowych żeber. Takie połączenie opony i koła w jedną całość zupełnie eliminuje ryzyko „złapania gumy”, czy problem niewłaściwego ciśnienia. Francuska firma zapewnia w dodatku, że nowoczesne opony są wytrzymalsze od tradycyjnych.

Projekt Tweel po raz pierwszy ujrzał światło dzienne w 2004 roku podczas Międzynarodowego Salonu Samochodowego w Paryżu. Obecnie Michelin skupia się na produkcji opon przeznaczonych dla maszyn pracujących w ciężkich warunkach, ale już podczas premiery w 2004 roku zaprezentowano opony Tweel zamontowane w Audi A4. Przeprowadzone wówczas testy wykazały, że opory toczenia są o 5% niższe, niż w wypadku tradycyjnych opon. Przekłada się to na spadek zużycia paliwa o 1%.

Niewykluczone więc, że w niedalekiej przyszłości doczekamy się pierwszych egzemplarzy rewolucyjnych opon, przeznaczonych do samochodów osobowych, zwłaszcza, że Michelin planuje wyłożyć na rozwój fabryki w Piedmont około 50 milionów dolarów.