Robert Kubica mistrzem WRC 2!

Tomasz Szmandra
Fot: Citroen Racing
Fot: Citroen Racing
Robert Kubica i Maciej Baran zdobyli tytuły mistrzów świata w kategorii WRC 2. Polska załoga zameldowała się na mecie Rally RACC Catalunya-Costa Daurada z ponad 5-minutową przewagą nad Yazeedem al-Rajhim, i zajęła 9. miejsce w klasyfikacji generalnej.

Na jedną rundę przed zakończeniem sezonu Kubica został mistrzem WRC 2 w klasyfikacji kierowców, a Baran wygrał

Fot: Citroen Racing
Fot: Citroen Racing

klasyfikację pilotów. Warto przypomnieć, że to pierwszy taki sukces w historii polskich sportów samochodowych.

- Tytuł mistrzowski nie był naszym celem na początku sezonu, ale wiedziałem, że jeżeli nauczę się jazdy na szutrze, wówczas możemy uzyskać dobry wynik. Byłem przekonany, że na asfalcie okażę się konkurencyjny, jednak rajdy w mistrzostwach świata bardzo różnią się między sobą. W końcu mamy pięć zwycięstw i jedno drugie miejsce w sześciu rajdach, które liczą się do mistrzostw. Lepiej się nie dało jeśli chodzi o wyniki. Sezon był też bardzo udany jeśli chodzi o zdobyte doświadczenie. Ważne było sprawdzenie, jak pracuje moje ramię, moja ręka, szczególnie na szutrze. Początkowo nie było łatwo, ale z rajdu na rajd obserwowałem poprawę i bardzo się cieszymy. Ten rok był przeznaczony na rehabilitację. Wiem, że mam przed sobą jeszcze długą drogę - powiedział Robert Kubica.

Teraz duet Kubica/Baran czeka start w ostatniej rundzie mistrzostw świata - Rajdzie Walii. Tym razem jednak już w samochodzie WRC.

- Wiem, że wielu ludzi chciałoby widzieć moją bardzo szybką jazdę w Wielkiej Brytanii, jednak sądzę, że będzie to bardzo trudne. Niemożliwe będzie dla mnie utrzymanie, czy nawet zbliżenie się do tempa czołowej piątki-szóstki. Bo inaczej przy całym doświadczeniu tych kierowców, coś musiałoby źle funkcjonować w systemie. To niemożliwe, żeby przez 20 lat ścigać się na torze, pod koniec marca przenieść się na oesy i po sześciu miesiącach móc walczyć z topowymi kierowcami, najlepszymi na świecie. Musimy zachować spokój i ja jestem bardzo spokojny. Nie sądzę, żeby Rajd Walii coś zmienił w moim sezonie, czy na przyszły rok. Podejdę do tego z wdzięcznością dla Citroena i Abu Zabi. Muszę również podziękować Lotosowi, który wyraził na to zgodę i bardzo mnie wspiera. Jestem tutaj dzięki nim. Bez nich nie miałbym budżetu. To dla mnie premia, bo w normalnych warunkach mój sezon powinien się dzisiaj zakończyć – tłumaczy Kubica.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty