Romet 4E już w sprzedaży

Na wstępie trzeba wyjaśnić, że nowy Romet nie jest klasycznym samochodem, lecz tzw. mikrocarem. Zgodnie z obowiązującymi w naszym kraju przepisami, mogą nim się poruszać osoby z prawem jazdy kat. B1.

Po raz pierwszy, prototyp modelu 4E zaprezentowano podczas targów motoryzacyjnych w Kolonii. To tam Romet ogłosił swoje plany dotyczące wprowadzenia do produkcji pierwszego samochodu o napędzie elektrycznym. Prace nad rozwojem tego projektu trwały dwa lata. Teraz, gotowy produkt wchodzi do salonów sprzedaży Rometa w Polsce.

Z zewnątrz, stylistyka 4E nawiązuje do miejskich pojazdów z segmentu A. Jest to klasyczny hatchback, zaś stylistyka przedniej części nadwozia może wzbudzać uśmiech na twarzy. Wnętrze zaprojektowano minimalistycznie. Deska rozdzielcza została wyposażona jedynie w radio oraz podstawowe przełączniki do regulacji nawiewu. Dodatkowo, auto jest także wyposażone w ogrzewanie przedniej szyby.

Ze względu na wymogi prawne, auto jest w stanie przewieźć jedynie dwójkę pasażerów. Dzięki temu, producentowi udało się wygospodarować dużą przestrzeń ładunkową. Romet 4E jest w stanie przewieźć nawet 800 litrów bagażu.

Największą zaletą nowego mikrosamochodu jest silnik elektryczny o mocy 5 kW, zapewniający niskie koszty eksploatacji. Kierowca ma do wyboru dwa tryby jazdy, ekonomiczny oraz standardowy. Pierwszy z nich pozwala na osiągnięcie prędkości do 45 km/h, zaś drugi 65 km/h. W zależności od trybu jazdy, zasięg auta wynosi 180 lub 90 km. Energię zapewniają ważące 325 kg baterie kwasowo-ołowiowe. Ich ładowanie trwa około 8 godzin, zaś żywotność oceniana jest przez producenta na 400 cykli ładowania, co przekłada się na około 70 tys. km (w trybie ekonomicznym).

Cena? Romet wycenił swój pierwszy samochód na 32 tys. zł. Auto będzie dostępne w salonach tej marki jeszcze w 2012 roku.