Na giełdach w całej Polsce co tydzień do sprzedaży wystawionych jest około 30 000 samochodów. Jest jeszcze kilka tysięcy autokomisów, samochodami z "drugiej ręki" chętniej handlują dealerzy.
Na giełdach obecnie ubywa starych aut powypadkowych i składaków, przybywa pojazdów kupionych swego czasu w polskich salonach i importowanych indywidualnie.
W komisach przeważają "młode" roczniki z lat 92-97. Ceny są jednak wyższe ok. 10%.
Na rynku wyraźnie widać, że podaż przewyższa popyt. Nasycenie rynku potęguje import indywidualny. Duży wpływ na spadek cen używanych aut mają promocje i przeceny nowych samochodów. W skali roku ceny używanych aut spadły średnio 10%.
Można zaryzykować twierdzenie, że spadek cen używanych aut utrzyma się do połowy roku. Tendencję tę może przerwać nagłe osłabienie złotówki.
Dla kupujących zaletą giełdy jest duży wybór samochodów i stosunkowo niskie ceny. Wadą jest brak warunków do należytej oceny stanu prawnego i technicznego.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
