Samochód demonstracyjny Blaupunkta

Na dość niezwykłe rozwiązanie zdecydowała się firma Blaupunkt, producent samochodowego sprzętu audio. Na swój samochód demonstracyjny wybrała amerykańskiego krążownika szos - Buicka Centurion z 1973 roku.
Jest to jedyny egzemplarz tego auta w naszym kraju.Trzeba przyznać, że auto robi ogromne wrażenie. Fakt, że samochód jest jedynym w Polsce niezbyt nas dziwi. Auto produkowano bardzo krótko - jedynie przez trzy lata, od 1971 do 1973 roku. Do wyboru były wersje sedan, dwudrzwiowe
coupe i kabriolet. I właśnie ten ostatni model jest najnowszym autem promującym wyroby Blaupunkta. I, paradoksalnie, jest zarejestrowany jako zabytek i znajduje się w ewidencji pojazdów zabytkowych Automobilklubu Śląskiego.
Przez trzy lata produkcji z taśmy zjechało 10 296 takich aut. Pod maską Buicka znajduje się silnik o pojemności 5734 cm sześc. o mocy 128 kW. Auto może rozpędzić się do 190 km/h. Jeszcze bardziej imponujące są rozmiary auta - 5,7 m długości, ponad 2 m szerokości.
Podczas projektowania systemu audio głównym założeniem było utrzymanie oryginalnego charakteru samochodu. Dlatego głośniki zabudowano tylko w drzwiach i bagażniku. W fabrycznym miejscu na radioodtwarzacz umieszczono radioodbiornik Blaupunkta z lat 70. W schowku znalazło się miejsce na 10-płytową zmieniarkę płyt CD. Sercem systemu jest jednak nowoczesny radioodtwarzacz serii SkyLine - San Francisco CD70 umieszczony w bagażniku. Z wnętrza auta można sterować nim przy pomocy pilota. W bagażniku umieszczono cztery subwoofery Velocity w zamkniętych obudowach, w podłodze ukryto pięć dwukanałowych wzmacniaczy Velocity VR2100. W drzwiach zainstalowano po dwa komplety głośników Velocity VRX130 i VRX170 z pasywnymi zwrotnicami. Głośniki wysokotonowe umieszczono w przednich słupkach.
Fabryczny akumulator nie poradziłby sobie z ogromnym poborem mocy, zastąpiono go więc baterią żelową. Zabudowę wykonała Klinika Dźwięku z Warszawy, prace montażowe zajęły 440 godzin.