Samochód dostawczy w firmie – jak wybierać?

Jak podaje Centre of Economics and Business Research, w ubiegłym roku gospodarka Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii wzbogaciły się o 584 mld euro właśnie dzięki samochodom użytkowym. W czasach kwitnącej branży e-commerce, może się wydawać, że furgony niebawem przestaną być potrzebne i odejdą do lamusa. Praktyka jednak pokazuje, że ten segment gospodarki może stanowić jej katalizator, odgrywając kluczową rolę w rozwoju przedsiębiorstw.

Czym kierować się przy wyborze tego rodzaju pojazdu, np. w chwili zakładania nowego biznesu? Odpowiedzi będą zróżnicowane i uzależnione od rodzaju działalności i związanych z tym potrzeb. Inny rodzaj samochodu będzie optymalnym rozwiązaniem dla sklepu osiedlowego, a inny dla firmy remontowo-budowlanej. Dla większości branż nadają się auta dostawcze o ładowności do 3,5 t, co jest o tyle istotne, iż nie ma tutaj konieczności wyrabiania dodatkowych uprawnień do prowadzenia pojazdu (wystarczy prawo jazdy kategorii B).

Rozmiar auta dopasowany do potrzeb biznesu

Jednym z najważniejszych elementów auta użytkowego jest przestrzeń ładunkowa. O ile do prowadzenia kwiaciarni czy niewielkiego sklepu wystarczą gabaryty samochodów osobowo-dostawczych, to jednak dla firmy przeprowadzkowej czy budowlanej takie rozmiary okażą się zbyt kompaktowe. W tym drugim przypadku znacznie lepiej sprawdzą się pojazdy których gabaryty przekraczają 3,3 m długości, 1,8 wysokości i 1,7 m szerokości.

Wybierając auto dostawcze warto znaleźć takie, które dzięki zastosowaniu nowoczesnych rozwiązań technologicznych jest w stanie zagwarantować jak największe oszczędności. Nowoczesne samochody dostawcze są w stanie dorównywać pod względem komfortu jazdy i prędkości na autostradach autom osobowym. Ale jak przekonują eksperci, jazda dostawczakiem choćby 130 km/h wiązałaby się ze spalaniem rzędu 20 litrów na 100 km.

Nowoczesna skrzynia biegów pozwoli zaoszczędzić na paliwie

Z kolei auta takie jak Iveco Daily z dwiema turbinami nie tylko nie ustępują samochodom osobowym, ale co o wiele istotniejsze – zachowują rozsądne poziomy spalania.

Stosunkowo niski poziom zużycia paliwa jest możliwy m.in. dzięki zastosowaniu automatycznej skrzyni biegów Hi Matic – rozwiązania dość rzadko spotykanego w samochodach dostawczych. Skrzynia ta potrafi nieźle radzić sobie nawet w warunkach trybu Eco, zmieniając przekładnie na niskich obrotach w ciągu 200 milisekund, przyczyniając się do zmniejszenia zużycia paliwa.

Oczywiście spalanie w przypadku aut dostawczych to nie wszystko. Dla przedsiębiorców liczą się te elementy, które mają wpływ na stronę kosztową prowadzenia firmy. Jednym z nich jest wartość rezydualna (RV), która u najlepszych pod tym względem pojazdów może przekraczać nawet 50 proc. ceny początkowej w okresie 36 miesięcy od zakupu nowego egzemplarza (źródło: http://www.pgt.pl/zwyciezca-rankingu-wartosci-rezydualnych-ciezkich-samochodow-dostawczych-2014-wedlug-eurotax).

Kluczową kwestią przy rozpoczynaniu działalności jest wybór metody sfinansowania zakupu pojazdu. Gdy nie posiadamy odpowiednich zasobów gotówki, najczęściej do wyboru pozostaje zaciągnięcie kredytu w banku bądź skorzystanie z oferty leasingu. W obu przypadkach przedsiębiorca ma możliwość wliczania w koszty działalności odsetek od kredytu lub leasingu. Wyjątkiem jest jedynie leasing operacyjny, gdzie od podatku można odpisać sobie wysokość całej płaconej raty.

Wybierając auto do prowadzenia biznesu, warto nie tylko zwracać uwagę na obiegową opinię o danej marce czy kierować się sentymentem do ulubionego emblematu na klapie. Dla przedsiębiorcy najważniejsze są liczby. Najlepszym rozwiązaniem jest wytypowanie kilku modeli i porównanie kluczowych parametrów, takich jak:

–koszty przeglądów,

–koszty części zamiennych/serwisu,

–wysokość rat kredytu/leasingu,

–utrata wartości po danym okresie (za ile będziemy mogli sprzedać pojazd).

Przed dokonaniem wyboru warto dokładnie policzyć, czy wydanie kilku tysięcy zł więcej przy zakupie nie będzie bardziej opłacalnym wyborem w dłuższym horyzoncie czasowym. 

Artykuł powstał we współpracy z ekspertem Iveco.