Samochód jak żona
Data publikacji: Autor: (greg)

Imprezę zorganizował Automobilklub Śląski.
Na Rynku stanęły m.in. Fiaty, Mercedesy, Volkswageny Garbusy, Peugeoty, Citroeny słynne „cytryny”. Wszystkie wzbudzały podziw oglądających.
– On ma kierownicę z prawej strony – dziwił się młody chłopak zaglądając do wnętrza pięknego czarnego Daimlera Majestic Major z 1966 roku.
– Bo on jest z Anglii – uświadomił go kolega.
Dużym zainteresowaniem cieszył się srebrny Mercedes-Benz 220, którego właściciel reklamował jako limuzynę dla nowożeńców. Za szybą samochodu znajdowała się kartka z zabawnym napisem: „Samochód zabytkowy jest jak cudza żona; oglądaj, podziwiaj, ale nie dotykaj”.
Uwagę katowiczan zwracały też Citroen BL 11 z 1935 roku i Peugeot 402 w tym samym wieku.