Samochody elektryczne. Koniec z darmowym ładowaniem

Stanisław Rochowicz
Jak podała w komunikacie prasowym gdańska spółka LOTOS, właśnie zakończył się okres testowy projektu LOTOS Niebieski Szlak. W tym czasie pojazdy elektryczne można było ładować bezpłatnie. Od 27 stycznia br. za tę usługę na stacjach LOTOSU pobierana będzie opłata w wysokości 24 zł. Fot. Pixabay,com
Jak podała w komunikacie prasowym gdańska spółka LOTOS, właśnie zakończył się okres testowy projektu LOTOS Niebieski Szlak. W tym czasie pojazdy elektryczne można było ładować bezpłatnie. Od 27 stycznia br. za tę usługę na stacjach LOTOSU pobierana będzie opłata w wysokości 24 zł. Fot. Pixabay,com
Jak podała w komunikacie prasowym gdańska spółka LOTOS, właśnie zakończył się okres testowy projektu LOTOS Niebieski Szlak. W tym czasie pojazdy elektryczne można było ładować bezpłatnie. Od 27 stycznia br. za tę usługę na stacjach LOTOSU pobierana będzie opłata w wysokości 24 zł.

Ogłoszona przez LOTOS stawka jest stała – 24 zł kierowca zapłaci bez względu na długość ładowania oraz ilość pobranej energii.

Pojemność akumulatorów w większości dostępnych na rynku aut elektrycznych to średnio 35 kWh (rekordzistą jest Audi e-tron z baterią o pojemności 95 kWh). Jeśli przyjmiemy, że na cykl ładowania przypada średnio 20 kWh energii, to u wiodącego operatora ładowarek w Polsce kierowca, zgodnie z cennikiem, zapłaci 44 zł. To prawie dwa razy więcej niż na stacjach LOTOSU. Trzeba pamiętać, że w przypadku dodatkowych kWh ten koszt u konkurencji będzie jeszcze wyższy.
Dodatkowo, od 27 stycznia do końca lutego, osoby korzystające z usługi ładowania pojazdu na stacjach LOTOSU, będą mogły napić się kawy w promocyjnej cenie.

Jak podała w komunikacie prasowym gdańska spółka LOTOS, właśnie zakończył się okres testowy projektu LOTOS Niebieski Szlak. W tym czasie pojazdy elektryczne
Jak podała w komunikacie prasowym gdańska spółka LOTOS, właśnie zakończył się okres testowy projektu LOTOS Niebieski Szlak. W tym czasie pojazdy elektryczne można było ładować bezpłatnie. Od 27 stycznia br. za tę usługę na stacjach LOTOSU pobierana będzie opłata w wysokości 24 zł.

Fot. Lotos

Jak wynika z danych Polskiego Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych pod koniec grudnia 2019 r. po polskich drogach jeździło 8 637 elektrycznych samochodów osobowych. Równolegle, w Polsce rośnie liczba ogólnodostępnych stacji ładowania, która przekroczyła granicę 1000 sztuk. Trzeba jednak pamiętać, że tylko 28% z nich (288) stanowiły szybkie stacje ładowania prądem stałym (DC), czyli takie, z jakich można skorzystać na Niebieskim Szlaku.

W ciągu pierwszego roku funkcjonowania Niebieskiego Szlaku zarządzająca stacjami spółka LOTOS Paliwa odnotowała około 9,5 tys. ładowań. Rekordowe były miesiące wakacyjne: lipiec (1199 transakcji) oraz sierpień (1115 transakcji). Przeprowadzone badania pokazały systematyczny wzrost zainteresowania tą usługą. Kierowcy pozytywnie ocenili przede wszystkim przyjazność obsługi urządzenia do ładowania (jako bardzo łatwe w obsłudze ocenia je 48% użytkowników).

Jak podała w komunikacie prasowym gdańska spółka LOTOS, właśnie zakończył się okres testowy projektu LOTOS Niebieski Szlak. W tym czasie pojazdy elektryczne
Jak podała w komunikacie prasowym gdańska spółka LOTOS, właśnie zakończył się okres testowy projektu LOTOS Niebieski Szlak. W tym czasie pojazdy elektryczne można było ładować bezpłatnie. Od 27 stycznia br. za tę usługę na stacjach LOTOSU pobierana będzie opłata w wysokości 24 zł.

Fot. Lotos

LOTOS, zgodnie z realizowaną strategią rozwoju, zamierza rozwijać projekt budowy stacji ładowania pojazdów elektrycznych. Kolejne punkty pojawią się jeszcze w tym roku. Wiele z nich zlokalizowanych będzie nie tylko na północy czy w centrum kraju, ale również przy trasach zachodniej i południowej Polski, w tym przy drogach ekspresowych i autostradach. Docelowo koncern zakłada budowę 130 stacji ładowania pojazdów elektrycznych do 2022 roku.

W pierwszej odsłonie projektu Niebieski Szlak koncern umożliwił kierowcom samochodów elektrycznych i hybrydowych swobodny przejazd autostradami A1 i A2 pomiędzy Warszawą a Trójmiastem.

Od października 2018 r. na tej trasie działa 12 punktów ładowania pojazdów elektrycznych. Pokonanie ok. 450 km trasy znad morza do stolicy (i z powrotem) pojazdem elektrycznym jest teraz możliwe dzięki zachowaniu odległości nie większej niż 160 km pomiędzy kolejnymi punktami ładowania, zlokalizowanymi w Trójmieście (4 punkty), w Miejscach Obsługi Podróżnych przy autostradach A1 i A2 (6 punktów) oraz w Warszawie (2 punkty).

Każda stacja na Niebieskim Szlaku posiada 2 stanowiska ładowania i została wyposażona w ładowarkę o łącznej mocy 150 kW obsługującą 3 międzynarodowe standardy, co umożliwia pełne pokrycie rynku e-mobility.

Zobacz także: Renault Megane R.S. w naszym teście

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty