Seat Ibiza TDI Sport

Niestety, m.in. silnik Diesla powoduje, że cena auta jest wysoka. Za 65 tysięcy złotych można kupić nieźle wyposażonego kompakta lub bazowe auto z segmentu D.

Oczywiście, większe auta w tej samej cenie będą mieć słabsze osiągi, a właśnie one są najważniejszą cechą, jaką bierze się pod uwagę szukając auta GTI. A jeśli - tak jak w przypadku Ibizy TDI - nie są one okupione wysokim zużyciem paliwa, to jeszcze lepiej. Jak na razie nie widać naśladowców Seata, wszyscy rywale, np. Fiat Punto HGT, Peugeot 206 S16 czy Renault Clio Sport mają silniki benzynowe. Jedynie Alfa Romeo 147, z 16-zaworowym silnikiem JTD o mocy 140 KM jest autem o zbliżonej koncepcji. Tyle, że u Alfy nigdy nie będzie on pełnił roli flagowego modelu, tę zarezerwowano dla odmiany GTA, z benzynowym silnikiem o mocy 250 KM. Chętni na mocne jednostki benzynowe w Ibizie będą zawiedzeni - najmocniejszy silnik zasilany tym właśnie paliwem ma zaledwie 100 KM. Czekamy na "coś mocniejszego", np. silnik 1.8 turbo o mocy 150, a może 180 KM.
Do standardu należą poduszki gazowe dla kierowcy i pasażera, immobiliser, obrotomierz, halogeny, elektrycznie opuszczane szyby w drzwiach, komputer pokładowy, centralne ryglowanie zamków, elektrycznie regulowane lusterka, wspomaganie układu kierowniczego i ABS. Nieco dziwi brak na tej liście bocznych airbagów, dopłat wymagają także klimatyzacja i radioodtwarzacz.
Już po przejechaniu kilku kilometrów daje nam się we znaki bardzo twarde zawieszenie. Zdecydowanie zestrojono je z myślą o dobrych drogach. Rzeczywiście, na równej nawierzchni Ibiza zachowuje się świetnie, znacznie gorzej jest, na typowych dla naszych dróg, dziurach. Dłuższa jazda po nierównej nawierzchni jest nieprzyjemna, zamiast cieszyć się osiągami podskakujemy niczym piłka. Choć próbowaliśmy, nie udało nam się zmusić Ibizy do spalenia większej niż 9 l na 100 km ilości paliwa. W normalnej eksploatacji auto zużywa średnio między 6 a 7 litrów oleju napędowego na 100 km. Ibiza ze 130-konnym silnikiem TDI ma bardzo dobre osiągi, jednak w warunkach drogowych znacznie ważniejsza jest elastyczność. A ta, dzięki ogromnemu momentowi obrotowemu jest znakomita.
Wnętrze
Kształty deski rozdzielczej są zupełnie inne niż w poprzednim modelu, szkoda że tworzywa sztuczne są tak twarde, dotyczy to zwłaszcza dolnej części deski rozdzielczej, łatwo ją zarysować, co nie wygląda zbyt estetycznie. Radio umieszczono wysoko, podobały się nam także zegary, każdy jest umieszczony w osobnym zagłębieniu. Fotele wersji Sport są twarde, zapewniają bardzo dobre trzymanie boczne na zakrętach. Ibiza TDI Sport jest oferowana wyłącznie w wersji trzydrzwiowej, ale sportowe auta rzadko mają dwie pary drzwi.
Nadwozie
Wprawdzie Ibiza jest zupełnie nowym autem, jednak z boku ma bardzo podobną linię do poprzedniczki. Z przodu i z tyłu nie ma już wątpliwości - to nowa "twarz" Seata. Można wprawdzie się dopatrzyć podobieństw do Alfy Romeo, ale trudno się dziwić - za kształty Ibizy odpowiedzialny jest Walter da Silva, wcześniej stylista Alfy Romeo. Przednie reflektory, choć mają taki sam kształt we wszystkich wersjach, poza najtańszą odmianą Stella mają dwa odbłyśniki - osobne dla świateł mijania i drogowych. Znanym z poprzedniego modelu rozwiązaniem jest uchwyt do otwierania bagażnika. Ukryto go w znaku firmowym na tylnej klapie.
Silnik
Do wyboru są trzy jednostki benzynowe, podstawowa ma trzy cylindry i pojemność 1,2 l i moc 64 KM, druga rozwija 75 KM z pojemności 1,4 l, zaś rolę flagowego modelu (wśród wersji benzynowych) pełni jednostka o pojemności także 1,4 l, lecz mocy zwiększonej do 100 KM. Co ciekawe, wszystkie jednostki benzynowe mają cztery zawory na cylinder. Amatorzy szybkiej jazdy mogą zdecydować się na odmianę TDI o mocy 130 KM, która nie dość, że ma najlepsze ze wszystkich Ibiz osiągi, to zadowala się mniejszą ilością znacznie tańszego paliwa. Tyle, że kosztuje najdrożej z całej gamy. Amatorzy diesli mogą wybrać oszczędny, ale i zapewniający niezbyt dobre osiągi silnik SDI o mocy 64 KM lub pośrednią odmianę, o mocy 100 KM. Co ważne, ta ostatnia odmiana w wersji Sport jest tańsza od testowego modelu o 8000 zł. A silnik ten jest dostępny także w wersji Stella, takie auto kosztuje 14 000 zł mniej niż Ibiza Sport TDI 130 KM.
Podsumowanie
Ibiza jest trzecim, po Skodzie Fabii i Volkswagenie Polo, autem zbudowanym na wspólnej płycie podłogowej. Trojaczki jednak wyraźnie (na szczęście) się od siebie różnią. Skoda ma być autem popularnym, VW samochodem dla bardziej wymagających, Seat zaś pełni rolę marki sportowej. I dotyczy to nie tylko najdroższej wersji TDI Sport, ale i wszystkich pozostałych odmian Ibizy.
Porównanie Ibizy Sport z konkurentami

T - hamulce tarczowe, B - hamulce bębnowe
Wyposażenie

S - standard, O - opcja, N - niedostępne