Częstochowianin, na co dzień ścigający się nad Wisłą Kią Picanto, jest pierwszym Polakiem mającym za sobą udział w prestiżowej Akademii Ferrari dla młodych talentów. Na przełomie października i listopada 2013 roku Bartłomiej Mirecki spędził czas na zamkniętym szkoleniu w siedzibie zespołu F1 Scuderia Ferrari w Maranello, gdzie przeszedł szereg testów i badań lekarskich sprawdzających jego predyspozycje do prowadzenia najszybszych bolidów na świecie.
O randze szkolenia świadczy liczba uczestników biorących w nim udział. Z całego świata wytypowano tylko czterech kandydatów. Oprócz Bartka zaproszenie do Maranello otrzymali, Brytyjczyk, Hiszpan i Brazylijczyk. Żaden z nich nie osiągnął jeszcze pełnoletności.
Źródło: TVN24/x-news
Podczas trzydniowych testów młodzi kierowcy przeszli m.in. badania lekarskie, ćwiczenia sprawdzajac refleks i odporność na stres oraz treningi w profesjonalnym symulatorze bolidu Formuły 1. Bartłomiej Mirecki po kilkunastu wirtualnych okrążeniach dorównał bardziej doświadczonym kolegom, a przede wszystkim zdobył uznanie trenerów Akademii Ferrari natychmiastowym wyciąganiem wniosków, korygowaniem błędów, powtarzalnością i szybkim przyrostem umiejętności. Wykazał cechy, których zespół z Maranello poszukuje u młodych kierowców.
Ostatniego dnia w Ferrari Driver Academy Bartłomiej Mirecki miał możliwość poprowadzenia Formuły Abarth po torze testowym w Fiorano. Był to ostateczny sprawdzian umiejętności. Zawodnik BM Racing Team spędził za kierownicą 180-konnego bolidu dwie godziny i pokonał ponad 60 okrążeń.
Także w tej konkurencji dwukrotny Mistrz Polski Kia Picanto pokazał z jaką łatwością przychodzi mu prowadzenie pojazdu, co odzwierciedlały osiągane czasy i wykazy z telemetrii. Mimo tego, że pozostali uczestnicy mieli spore doświadczenie w prowadzeniu bolidów (m.in. Brytyjczyk spędził sezon w takim pojeździe), Bartek bardzo szybko im dorównał, a w rezultacie wszyscy kierowcy zamknęli swoje czasy w różnicy jednej dziesiątej sekundy.
Zespół Ferrari był pod ogromnym wrażeniem postępów jakie wykonał Bartek w zaledwie kilka godzin. Instruktorzy byli zgodni co do tego, że częstochowianin nosi w sobie ogromny talent i bardzo szybko się uczy. Podkreślali jego zaangażowanie, wyczucie auta, powtarzalność, czystość przejazdów oraz otwartość na wskazówki, które natychmiast wprowadzał do swojej jazdy.
Transport ogromnego generatora ulicami Grudziądza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?