W Norwegii od 2025 roku ma obowiązywać zakaz rejestracji aut z silnikiem Diesla i benzynowym. Teraz ponad połowa rejestracji nowych samochodów w tym kraju dotyczy dotyczy w pełni elektrycznych pojazdów.
W Wielkiej Brytanii zdaniem Komitetu ds. Zmiany Klimatu konieczne jest zakazanie diesli w 2032 r, a nie jak pierwotnie zakładano klika lat później. Nie będzie możną kupić także benzyniaka, ale również i hybrydy. Brytyjskie Stowarzyszenie Wynajmu i Leasingu Pojazdów (BVRLA) uważa, że to nierealny plan.
A jak sytuacja przedstawia się w Polsce?
Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego na podstawie Centralnej Ewidencji Pojazdów wylicza, że w grupie samochodów osobowych w czerwcu 2020 r. zarejestrowano w Polsce 35 797szt. czyli mniej o 9253 szt. (-20,5%) niż rok wcześniej i więcej o 14 648 szt. (+69,3%) niż w maju br.
W całej grupie samochodów osobowych zarejestrowano ponad 3,9 tys. hybryd (+0,2% r/r) oraz 493 szt. z napędem elektrycznym (+252,1%). Wśród nich znalazło się 213 szt. (+150,6%) samochodów całkowicie elektrycznych i z rozszerzonym zasięgiem oraz 280 (+409,1%) hybryd plug-in. Samochody z napędem benzynowym (24,7 tys. szt.) zajęły 69% rynku ze stratą udziału r/r o 1 pkt. proc. Diesle stanowiły 16,9% (6,1tys. szt.) podczas, gdy rok wcześniej 18,8%.
Obecnie w Polsce nie została wskazana konkretna data kiedy auta z silnikami spalinowymi będą nielegalne.
Zobacz także: Tak prezentuje się nowy Jeep Compass
Droga księżycowa w Gdyni, czyli Marszewska Góra
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?