Skoda Kodiaq pierwsza na mecie
Data publikacji: Autor: (mm/ip)

Jako partner techniczny Skoda dostarczyła ponad 250 samochodów pomocniczych i eskortujących. Jednym z nich był „Czerwony samochód” – Skoda Superb, pokryta lakierem Corrida Red, która służyła za mobilne centrum dowodzenia dyrektorowi wyścigu przez wszystkie 21 etapów.
Na rozegranym w minioną niedzielę finałowym etapie Tour de France Skoda dostarczyła dodatkowych atrakcji. Po raz pierwszy został pokazany publicznie duży SUV marki - Skoda Kodiaq. Zamaskowany kolorami czerwonym, szarym i czarnym, przejechał wokół Pól Elizejskich sześć okrążeń honorowych, jako pierwszy przekraczając linię mety.
Przy długości 4,7 metra nowy SUV marki oferuje największy bagażnik w swojej klasie wraz z opcjonalnym trzecim rzędem siedzeń. Rozbudowane możliwości synchronizacji z urządzeniami mobilnymi, zaawansowane systemy asystujące oraz przyszłościowe pokładowe systemy rozrywki są kolejnymi mocnymi punktami.
Redakcja poleca:
Kto i czym monitoruje polskie drogi?
Audi A4 kontra BMW 3
Auto po powodzi. Jak rozpoznać?
Duży SUV czeskiego producenta będzie świętował swoją premierę 1 września bieżącego roku w Berlinie. Jeszcze w tym samym miesiącu Kodiaq ponownie odwiedzi Paryż – tym razem już bez kamuflażu, na międzynarodowych targach samochodowych Mondial de l’Automobile.
Nazwa Kodiaq odnosi się do niedźwiedzi Kodiak żyjących na wyspie o tej samej nazwie, znajdującej się u południowych wybrzeży Alaski.