Skoda Octavia III już w marcu

Octavia to najważniejszy model czeskiego producenta. Jest dostępny na ponad 100.  rynkach, a od debiutu w roku 1996 roku

znalazł 3,7 mln nabywców. Warto dodać, że w Polsce od czterech lat jest najchętniej kupowanym autem.

Octavia trzeciej generacji, czyli ta najnowsza, która wejdzie na nasz rynek w połowie marca, to kolejny model (oprócz Seata Leona, VW Golfa, Skody Octavii i Audi A3) koncernu  bazujący na modularnej płycie podłogowej MQB. Nieco powściągliwa, ale jednocześnie nowoczesna stylizacja nowej sprawia, że wygląd tego auta nie znudzi się szybko. Za projekt nadwozia odpowiedzialny jest Jozef Kaban, szef designerów Skody.

Już poprzednia generacja tego kompaktowego pojazdu wyróżniała się w klasie obszerną kabiną pasażerską i dużym bagażnikiem. Najnowsza jest jeszcze większa i zdecydowanie lepiej wyposażona od poprzedniczki. Czesi chwalą się, że za cenę samochodu segmentu C oferują klientowi rozwiązania techniczne i jakość wykonania  aut plasujących się o klasę wyżej. I jest w tym sporo prawdy o czym mieliśmy okazję przekonać się podczas pierwszych jazd testowych.

 
Wyrośnięty kompakt mierzy teraz 466 cm długości i tym samym jest dłuższy od rywali. Dach został nieco podniesiony, a tylną oś „cofnięto” o około 10 cm, co zwiększyło rozstaw osi do 269 cm i sprawiło, że miejsca na nogi z tyłu jest wyjątkowo dużo. Żaden inny samochód segmentu C nie ma wnętrza o większej długości (ponad 178 cm) i nie oferuje pasażerom takiej ilości miejsca, zarówno tym zajmującym przednie fotele jak i kanapę tylną.  Kolejny rekordowy wynik to pojemność bagażnika, który pomieści aż 590 litrów ladunku. Wyjątkowo długa pokrywa zapewnia do niego łatwy dostęp, a dwustronna mata ułatwia przewożenie brudnych rzeczy. Po złożeniu tylnych foteli przestrzeń bagażowa rośnie do 1580 litrów.  

Pod względem jakości wykonania Octavia III wysoko stawia poprzeczkę. Materiały wykończeniowe i precyzja montażu są tutaj wzorem dla konkurencji,  chwilami aż trudno uwierzyć, że to produkt popularnej marki.

Pod maską auta może znaleźć się jeden z ośmiu silników znanych z innych modeli koncernu VW.  Do wyboru są cztery „benzynowce” z rodziny TSI i cztery turbodiesle TDI. W wersji „eko” ze znaczkiem GreenLine samochód wyposażono w silnik 1.6 TDI/ 110 KM z systemem start/stop oraz układem rekuperacji (odzyskiwania energii).  Zdaniem producenta zużywa on zaledwie 3,4 l ON na 100 km (89 g CO2 na 1 km). Do gamy dołączy też wersja z fabryczną instalacją gazową. Podobnie jak u poprzednika, właśnie ta odmiana może cieszyć się w Polsce znaczną popularnością. Najmocniejszym silnikiem jest obecnie 1.8 TSI o mocy 180 KM, natomiast mocniejsza, usportowiona odmiana RS jest właśnie opracowywana.  Za dopłatą klient otrzyma dwusprzęgłową, automatyczną skrzynię  DSG.

W najważniejszym modelu firmy wprowadzono wiele udoskonaleń służących zwiększeniu bezpieczeństwa. Pasażerów chroni do

9 poduszek powietrznych, w tym tylne - boczne oraz osłaniająca kolana kierowcy. Za dopłatą  otrzymamy systemy elektroniczne jak np. Front Assistant, dbający o zachowanie bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu. Gdy odstęp od samochodu jadącego przed nami jest za mały, uruchamia się automatycznie system hamulcowy. Inny system,  Lane Assistant pomaga kierowcy w utrzymaniu pasa ruchu,  jest także układ ostrzegający o zmęczeniu kierowcy i „namawiający” do zrobienia krótkiej przerwy na kawę. Nowością jest znany z Golfa VII automatyczny hamulec antykolizyjny (Multicollision Brake). Część z wymienionych układów będzie wymagała dopłaty, bądź znajdzie się w wyposażeniu droższych wersji.

Ceny najnowszej Skody poznamy na początku lutego, ale według przedstawicieli importera nie będą one znacząco odbiegać od poziomu  poprzedniej  generacji auta.

Wybrane dane techniczne Skody Octavii III i konkurentów: