Słabe zainteresowanie samorządów „schetynówkami". Jak to zmienić?

Projekt zmian czeka na akceptację Rady Ministrów. – Będziemy w siódmym niebie – komentuje Tadeusz Bałchanowski, burmistrz Suchedniowa.30 września upływa termin naboru wniosków od gmin i powiatów o dofinansowanie zadań w ramach „Narodowego programu przebudowy dróg lokalnych - Etap II Bezpieczeństwo - Dostępność - Rozwój" przewidzianego do realizacji w 2013 roku. Dla województwa świętokrzyskiego zarezerwowano 50,5 milionów złotych.

Jednak zainteresowanie „schetynówkami" ze strony samorządów jest słabe. Jak ustaliliśmy, dotychczas do Świętokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego w Kielcach wpłynęło zaledwie 14 wniosków – 10 z gmin i cztery z powiatów (stan na piątek, 28 września).

– To nie wyczerpuje puli finansowej, jaką mamy do dyspozycji. Ale kolejne wnioski na pewno jeszcze się pojawią – mówi Halina Witecka, kierownik oddziału kontroli projektów w Wydziale Funduszy Europejskich i Programów Pomocowych ŚUW w Kielcach.

Gminy i powiaty nie ustawiają się w kolejce po kasę ze „schetynówek" z uwagi na nieatrakcyjne finansowo warunki dotowania inwestycji przez państwo. W tej edycji programu subwencję określono na poziomie maksymalnie 30 procent wartości projektu (rok temu było 50 procent). Tego samorządy, co przyznają ich włodarze, nie są w stanie udźwignąć.

Dlatego Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji przygotowało projekty nowelizacji dokumentów dotyczących programu. Zakładają one zwiększenie maksymalnego udziału dotacji celowej z budżetu państwa z 30 do 50 procent kosztów realizacji zadania.

- Celem proponowanej zmiany jest zapewnienie pełnego wykorzystania środków budżetu państwa dzięki korzystniejszym dla beneficjentów zasadom dofinansowania zadań z budżetu państwa. Obniżenie wymaganego udziału wkładu własnego stymulować będzie zwiększenie uczestnictwa w programie jednostek samorządu terytorialnego, w tym zwłaszcza jednostek o słabszym potencjale inwestycyjnym – wyjaśnia Agata Wojda, rzecznik prasowy wojewody świętokrzyskiego.

Projekt czeka na formalną decyzję Rady Ministrów. Po jej podjęciu, wojewodowie przeprowadzą uzupełniający nabór wniosków o dofinansowanie, a te samorządy, które już złożyły projekty otrzymają szansę ich weryfikacji według nowych zasad.

- To bardzo dobra wiadomość. Jeśli wejdzie w życie, będziemy zadowoleni – komentuje Tadeusz Bałchanowski, burmistrz Suchedniowa, który już złożył wniosek o budowę ulicy Traugutta i przebudowę ulicy Szarych Szeregów w mieście. – Koszt inwestycji szacujemy na 1 milion 236 tysięcy złotych. Przy dotacji na poziomie 30 procent dostaniemy 370 tysięcy złotych. Jeśli dofinansowanie wyniesie 50 procent, dostaniemy około 600 tysięcy i będziemy w siódmym niebie – dodaje burmistrz Bałchanowski.

Paweł Więcek