Sprawdzili ciśnienie w oponach tysięcy aut - jak wypadł twój region?

Akcję „Ciśnienie pod kontrolą" przeprowadzono między 26 a 30 października na 30 stacjach Statoil. Jej organizatorem była firma oponiarska Michelin. Przez pięć dni sprawdzono poziom napompowania kół w ponad 10 tys. samochodów.

Najlepszy rezultat odnotowano na Lubelszczyźnie – 40,19 proc. przebadanych aut miało prawidłowe ciśnienie w oponach. Kolejne miejsca zajęły województwa: warmińsko-mazurskie (39,59 proc.), małopolskie (38,44 proc.), kujawsko-pomorskie (37,82 proc.). Najgorzej wypadły natomiast województwa lubuskie (jedynie 29,51 proc. aut z prawidłowym ciśnieniem), zachodniopomorskie (29,86 proc.), świętokrzyskie (30,35 proc.) oraz podlaskie (31,47 proc.).

Aż 8,98 proc. wszystkich przebadanych samochodów miało ciśnienie o ponad 1 bar niższe niż zalecane przez producenta, a 24,39 proc. między 0,5 a 0,9 bara niższe. Oznacza to, że w 33,38 proc. samochodów odnotowano niebezpieczne lub bardzo niebezpieczne ciśnienie w oponach, stanowiące poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa jazdy.

Według pomiarów dokonanych podczas tegorocznej akcji Michelin „Ciśnienie pod kontrolą", 35,9 proc. kierowców dba o prawidłowe napompowanie opon swoich aut.

Eksperci Michelin podkreślają, że ciśnienie w oponach należy sprawdzać regularnie raz w miesiącu oraz przed każdą dalszą podróżą. Kontrola ciśnienia powinna odbywać się przy zimnych oponach, a więc najwcześniej godzinę po zatrzymaniu samochodu lub po przejechaniu maksymalnie trzech kilometrów przy niewielkiej szybkości. Stopień napompowania opon powinien być zgodny zarówno z zaleceniami producenta samochodu, jak i przystosowany do aktualnego obciążenia pojazdu.

Jak pokazują badania Michelin, utrzymywanie właściwego ciśnienia wpływa na:

• bezpieczeństwo jazdy, zapewniając większą przyczepność i krótszą drogę hamowania;
• trwałość opony poprzez wydłużenie czasu jej użytkowania o jeden sezon;
• ekonomię i ekologię jazdy – prawidłowo napompowana opona zmniejsza zużycie paliwa o ok. 0,3 l na 100 km.

– Od 2005 roku, kiedy Michelin organizuje w Polsce akcję „Ciśnienie pod kontrolą", świadomość dotycząca ciśnienia w oponach wzrosła wśród kierowców o ponad 21 proc. – mówi Iwona Jabłonowska, koordynator akcji z Michelin Polska. – Tegoroczne wyniki są wciąż niepokojące – aż dwie trzecie przebadanych przez nas aut jeździło na nieprawidłowym ciśnieniu. Mamy jednak nadzieję, że nasza akcja uświadomi większej liczbie polskich kierowców znaczenie prawidłowego ciśnienia w oponach, zarówno dla bezpieczeństwa, jak również ekonomii i ekologii jazdy.