Sprzedaż B-Maxa mniejsza, niż zakładano

(pp)
Fot. Ford
Fot. Ford
Choć od czasu premiery modelu B-Max w Europie minęło zaledwie kilkanaście tygodni, Ford już teraz rozważa ograniczenie jego produkcji. Powodem jest mniejszy niż zakładano popyt na te samochody.
Fot. Ford
Fot. Ford

Model B-Max jest najmniejszym z minivanów amerykańskiego producenta. Korzystająca z rozwiązań Fiesty konstrukcja powstaje w zakładach w Rumunii. Jak informuje jedna z tamtejszych gazet, "Ziarul Financiar", Ford nie osiągnie planowanej produkcji na poziomie 60 tys. egzemplarzy rocznie.

W tej chwili rumuńska fabryka wytwarza 500 sztuk modelu B-Max dziennie. Tymczasem popyt na te pojazdy okazał się tak niski, że z taśm produkcyjnych może wkrótce zjeżdżać aż o 50% mniej pojazdów. Nawet jeśli do tego dojdzie, pracownicy w Rumunii nie muszą się martwić o swoje miejsca pracy. Zostaną oni bowiem skierowani do zakładów wytwarzających jednostki napędowe.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty