Strach przed autostradowymi winietami. Felieton Ryszarda M. Perczaka

Ryszard M. Perczak
Nie wiem ile zarabia minister infrastruktury, ale wydaje mi się, że dostatecznie dużo, aby przyłożył się do pracy i wraz z podległymi mu pracownikami raz na zawsze rozwiązał problem formy opłat za autostrady w Polsce.

Pisałem w tym miejscu przed wakacjami, że na niewiele zda się oszczędność czasu zyskana przez kierowców podróżujących autostradą A1 z południa na wybrzeże w związku z oddaniem obwodnicy Łodzi. Ponieważ to, co zyskają na tym, że nie stracą czasu przejeżdżając przez Łódź, to jednak oddadzą, stojąc później na płatnym odcinku A1, przy wjeździe i zjeździe. Wolałbym mieć inne powody do satysfakcji, niż te wynikające z wytykania komuś nieudolności.

fot. archiwum
fot. archiwum

Nie jest jednak tak, że w sprawie jazdy po autostradzie nikt nic nie robi. Okazuje się, że są ludzie, którym leży na sercu dobro zmotoryzowanych i są bardzo mocno zaangażowani w to, żeby kierowcom podróżujących tą drogą było lżej. Otóż opracowano specjalny rozkład jazdy (http://a1.com.pl/wp-content/uploads/ulotka_sierpien_2016.pdf), uwzględniający godziny największego nasilenia ruchu na bramkach poboru biletów i opłat.

Mając ten wypracowany w pocie czoła dokument wiem, kiedy mogą się spodziewać postoju. Najpierw po to, aby wziąć bilet przed wjazdem, a potem by za ten przejazd zapłacić. Ręce opadają. No jeśli tak ma być rozwiązywany problem korków przy wjeździe na płatne odcinki polskich autostrad i za to ludzie będą brali pieniądze, to ja serdecznie dziękuję i wolę żeby moje podatki szły na coś pożyteczniejszego. Jednocześnie nie chcę słuchać, ile to władza dobrego dla mnie robi budując autostradę, bo okazuje się, że łatwiej wybudować drogę, niż rozwiązać formę płacenia za jazdę po niej.

Zamiast tracić energię na opracowywanie grafiku korków, lepiej chyba od razu rozwiązać problem tych opłat. Bzdurą jest, że nie da się tego załatwić, bo u nas autostrady mają różnych gospodarzy. Myślę, że mając taką pensję, jaką się dostaje w ministerstwie, już dawno paru ludzi by to wymyśliło. Tymczasem opór przed wprowadzeniem jednolitych winien jest już podejrzany.

I na koniec: panowie urzędnicy, proszę nie ośmieszać się mówiąc, że korki na autostradach są także w innych krajach, gdzie płaci się za nie na bramkach. Skoro tak chętnie do tego nawiązujecie, to dlaczego nie powiecie o tym, co tam jest lepszego, a czego nie ma u nas. A jest tam tego trochę...

 

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty