Stołeczni strażnicy miejscy tankowali radiowóz na jednej ze stacji przy ul. Powsińskiej. Za ich pojazdem, przy kolejnym dystrybutorze, zatrzymała się Toyota. Kierowca chwilę posiedział w samochodzie, po czym gdy funkcjonariusze byli odwróceni, wysiadł i poszedł do budynku.
Po chwili z pawilonu wyszła kobieta, która podeszła do strażników i poinformowała, że jakiś mężczyzna upiera się, że chce zapłacić za paliwo, którego nie zatankował. Gdy strażnicy podeszli do mężczyzny poczuli od niego zapach alkoholu. Mężczyzna bełkotał upierając się, że chce zapłacić za paliwo, które zatankował do swojego auta.
Mężczyzna został przekazany policji i przewieziony do Komendy Policji w Wilanowie, gdzie na alkomacie „wydmuchał” 2,5 promila (1,13 mg/l) alkoholu.
Zobacz także: Porsche Macan w naszym teście
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?