Suzuki Grand Vitara

Witold Blady
Suzuki jest znane z produkcji aut terenowych, do niedawna w jego ofercie brakowało jednak samochodu z nowoczesnym silnikiem Diesla. Teraz luka została wypełniona.

Stało się tak dzięki współpracy z koncernem PSA (Peugeot/Citroen), pod maskę Grand Vitary trafił dwulitrowy Diesel HDi o mocy 109 KM.

Suzuki Grand Vitara

Lepiej późno niż wcale - mówi stare przysłowie i trudno się z takim stwierdzeniem nie zgodzić. Oba oferowane do tej pory silniki Grand Vitary były niezłe, ale spalały bardzo dużo paliwa. Trudno się dziwić - benzynowe jednostki o pojemności 2,0 i 2,5 l w aucie 4x4 muszą mieć apetyt. Nie ma jednak nic za darmo - spalanie w modelu 2.0 TD radykalnie spadło, pogorszyły się w zamian osiągi. Jednak przy umiejętnym operowaniu pedałem gazu różnica między 128-konnnym silnikiem benzynowym a 109-konnym Dieslem jest niezbyt duża.
W ofercie jest tylko jedna wersja wyposażeniowa Grand Vitary. Wszystkie modele standardowo wyposażone są w dwie poduszki gazowe, ABS, elektrycznie opuszczane szyby we wszystkich drzwiach, elektrycznie regulowane lusterka, centralne ryglowanie zamków, wspomaganie układu kierowniczego, a nawet klimatyzację. Niestety, nie ma możliwości zamówienia bocznych airbagów. Na dość krótkiej liście opcji są lakier metalizowany i aluminiowe felgi, a także podgrzewane fotele.
W terenie Grand Vitara sprawuje się znakomicie, po włączeniu reduktora bez trudu radzi sobie ze stromymi podjazdami czy zjazdami, jednak przed wjazdem w naprawdę trudny teren warto byłoby zmienić opony z szosowych na węższe, o terenowym bieżniku. Na asfalcie, pod warunkiem, że jest on w miarę równy, auto także prowadzi się nieźle. Kłopoty zaczynają się w momencie, gdy natrafimy na poprzeczne nierówności lub np. tory tramwajowe. Wówczas terenowe Suzuki zaczyna zachowywać się nieprzewidywalnie, podskakując niczym piłka. Jedynym lekarstwem jest zmniejszenie prędkości.
Wnętrze
Deska rozdzielcza jest zupełnie inna niż w Vitarze, tworzywa sztuczne są niestety niezbyt dobrej jakości. Na pocieszenie - z tablicy wskaźników nie dochodzą żadne podejrzane skrzypienia i piski. Schowek przed pasażerem nie jest duży, na szczęście wygospodarowano także kilka innych miejsc na drobiazgi pod kierownicą i w kieszeniach na drzwiach. W Grand Vitarze siedzi się wysoko, co ułatwia obserwację drogi. Nieco za nisko umieszczono radioodtwarzacz, to samo dotyczy zegara. Warto byłoby zamienić je miejscami z panelem sterującym ogrzewaniem i klimatyzacją. Ten ostatni wygląda dość archaicznie, większość producentów już dawno zrezygnowała z suwaków na rzecz pokręteł.
Nadwozie
W Polsce Grand Vitara jest oferowana wyłącznie z pięciodrzwiowym nadwoziem, szkoda że zrezygnowano z modelu z krótszą, trzydrzwiową karoserią. Chętni na mniejsze auto, które potrafi poradzić sobie w trudnym terenie, mogą wybierać między Vitarą a malutkim Jimny. Choć auto ma wspólną nazwę z produkowaną od wielu lat Vitarą, podobieństwa właściwie na tym się kończą. Kształty Grand Vitary są bardziej obłe, zgodne z panującą modą. Pięciodrzwiowa Grand Vitara ma dobre proporcje nadwozia, w oczy rzucają się przetłoczenia na błotnikach. W testowym modelu nadwozie polakierowano na dwa kolory, trzeba przyznać, że dzięki temu zabiegowi auto wygląda lżej. Typowo dla terenówek - na tylnych drzwiach umieszczono koło zapasowe.
Silnik
Dwulitrowy silnik Diesla z turbosprężarką i systemem common rail był już niejednokrotnie przez nas opisywany, więc skupimy się na ocenie jego funkcjonowania w aucie terenowym. Sprint od 0 do 100 km/h trwa niecałe 15 sekund, jednak podczas jazdy wydaje się, że ten czas jest wyraźnie krótszy. Może dzieje się tak dzięki doskonałej elastyczności jednostki HDi, a może po prostu producent podał nieco zaniżone dane. Ani razu podczas testu świece żarowe nie wymagały podgrzewania, silnik mile zaskakuje także na stacji benzynowej. Średnio podczas testu auto zużyło niewiele ponad 8 litrów oleju napędowego na 100 km. Do większego spalania można Grand Vitarę zmusić zjeżdżając z asfaltu i używając napędu na cztery koła.
Podsumowanie
Grand Vitara z silnikiem Diesla jest wyraźnie droższa od modelu z silnikiem benzynowym. Niestety, droższa jest także od konkurencji - Nissana Terrano czy Kia Sportage. Transplantacja "serca" z Peugeota 406 okazała się mimo to bardzo udanym zabiegiem. Grand Vitara 2.0 TD ma spore szanse stać się najlepiej sprzedającą się odmianą tego modelu.
Suzuki Grand Vitara a konkurencja

ModelSuzuki Grand VitaraKia SportageNissan Terrano
SilnikR4R4R4
Liczba zaworów888
Pojemność skokowa (cm sześc.)199719982664
Napęd4x44x44x4
Moc maks. (KM)10983125
Maks. moment obrotowy (Nm)250195278
Skrzynia biegówM/5
M/5
M/5
Hamulce przednie/tylneT/BT/BT/B
Średnica zawracania (m)10,69,211,4
Objętość bagażnika (dm sześc.)300330335
Długość (mm)419542454720
Szerokość (mm)178017601755
Wysokość (mm)176016501810
Rozstaw osi (mm)248023602450
Masa własna (kg)155015401815
Ładowność (kg)455490765
Prędkość maksymalna (km/h)150145155
Przyspieszenie 0-100 km/h (sek.)14,920,516,7
Zużycie paliwa (l/100 km)
Miasto811,511,9
Poza miastem5,87,78,7
Średnie6,69,19,9

M - manualna, T - hamulce tarczowe, B - hamulce bębnowe
Wyposażenie

ModelGrand VitaraSportageTerrano
Cena (zł)120 10093 50099 000
ABSSSS
Airbag kierowca/pasażerS/SS/SS/S
Poduszki boczneNNN
Wspomaganie kierownicySSS
Elektryczne szyby przód/tyłS/SS/SS/O
Centralne ryglowanie zamkówSSS
RadioOOO
KlimatyzacjaSOO
Aluminiowe felgiOOO

S - standard, O - opcja, N - niedostępne

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty