Suzuki Wagon R+ 4WD

Napęd jest przekazywany non stop na przednią i tylną oś. Jeśli poruszamy się po przyczepnej nawierzchni - w stałej proporcji pół na pół. Tak samo jak w niektórych autach terenowych. W momencie gdy jedna z osi traci przyczepność, sprzęgło wiskotyczne (lepkościowe) kieruje więcej siły napędowej do osi znajdującej się w lepszym położeniu.
Koniecznie ABS
W seryjnym wyposażeniu samochód ten nie ma ABS. Przy stałym napędzie wszystkich kół mało doświadczony kierowca może nie zorientować się, że jedzie po śliskim. Gdy mocno naciśnie hamulce i zablokuje koła, napęd na cztery koła nie pomoże. Decyduje przyczepność ogumienia i umiejętność pulsacyjnego hamowania. ABS zrobi to lepiej niż przeciętny kierowca, przede wszystkim bez wpadania w panikę.
ABS jako dodatek kosztuje 1 900 zł. Gdy zamówimy go łącznie z klimatyzacją zapłacimy łącznie 3 900 zł . Taki pakiet zawsze się opłaca, bo sama klimatyzacja kosztuje 2 500 zł.
Jak na krześle
Nadwozie Wagona R+ mierzy tylko 3,5 metra długości, więc kierowca i pasażerowie muszą siedzieć bardziej wyprostowani, niż w innych autach. To jedyne wyjście w tak krótkim wehikule.
Kamuflaż
Żadna nalepka, czy tabliczka na karoserii, albo w kabinie nie informuje o układzie przeniesienia napędu 4 WD. Wersja czteronapędowa różni się od przednionapędowej seryjnymi światłami przeciwmgłowymi z przodu oraz spojerem u góry tylnej klapy.