Szczecinek: Drogowcy będą remontować przede wszystkim DK nr 20

Rejon Dróg Krajowych w Szczecinku, który administruje odcinkami tras krajowych nr 11 i 20 przecinającymi południowo-wschodnią część województwa, zna już plan na ten rok.

– Teraz kończymy jeszcze zaległość z zeszłego roku, czyli układamy z polbruku fragment chodnika przy obwodnicy od ulicy Wiśniowej do Armii Krajowej – szef szczecineckiego RDK Sławomir Zienkiewicz wyjaśnia, że stary trotuar sypał się już ze starości i trzeba go było wymienić. Później drogowcy wezmą się za krajową "dwudziestkę”.

– Zrobimy w tym roku trzy odcinki o łącznej długości około 8 kilometrów – mówi Sławomir Zienkiewicz. Chodzi o fragment trasy od Sitna do Jelenina, a także Marcelin – Gwda Wielka oraz za Gwdą w kierunku na Biały Bór. To faktycznie jedne z najgorszych odcinków tej ważnej drogi.

Remont obejmie frezowanie starej nawierzchni i ułożenie nowych warstw masy bitumicznej. Wykonane zostanie także porządne pobocze. Koszt? Na  razie nie wiadomo. – Cenę, jaką zaoferują wykonawcy, poznamy po przetargu – wyjaśnia kierownik RDK. A co w samym Szczecinku, poza wspomnianym chodnikiem?

W ostatnich latach na "krajówkach” w mieście działo się sporo. Dość wspomnieć całkowicie wyremontowaną ulicę Szczecińską i odnowioną Gdańską czy ronda (koło Tesco i Kauflandu) zbudowane na obwodnicy wspólnie z miastem i powiatem. Rzutem na taśmę w końcówce minionego roku udało się jeszcze kosztem 1,4 mln zł położyć nowy dywanik asfaltowy na półtorakilometrowym kawałku obwodnicy od Tesco do rzeczki Niezdobnej. Został jeszcze równie sfatygowany fragment od rzeczki do ronda przy ulicy Lipowej i Słupskiej oraz samo dosłownie sypiące się rondo.

– Bardzo chcielibyśmy to zrobić, szanse są spore, ale wiele zależy od tego, ile pieniędzy zostanie po innych kontraktach – mówi Sławomir Zienkiewicz. – Mam nadzieję, że w drugiej połowie roku uda się wygospodarować fundusze na ten remont. W tym roku powinny zostać także dograne wszystkie formalności związane z budową nowej, dużej obwodnicy.

Rozpoczęcie inwestycji szacowanej na kilkaset milionów złotych zależy jednak od funduszy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.