Szkolenie na torze z Tadeuszem „Taddy" Błażusiakiem

Na torze w Konarach w gminie Wodzisław firma Red Bull razem z Taddym Błażusiakiem organizują specjalne szkolenie dla młodzieży. Weźmie w nim udział 30 osób w wieku od 14 do 17 lat z całej Polski, wyłonionych w drodze konkursu.

Początek planowany jest na godzinę 10, ale treningi rozpoczną się około godziny 11. W ich ramach między innymi Taddy Błażusiak da pokaz akrobacji motocrossowych.

Dlaczego wybrany został tor w Konarach? – Wskazał go Taddy Błażusiak. Ma do niego wielki sentyment, przygotowywał się tu do wielu ważnych imprez, uważa go za najlepszy i najładniejszy – mówi Piotr Krzepkowski z Jędrzejowa, jeden ze współorganizatorów imprezy.

Problem w tym, że tor motocrossowy w Konarach... już nie istnieje. - Kiedyś odbywały się tu fantastyczne imprezy, toru zazdrościła nam cała Polska – mówi Piotr Krzepkowski. – Niestety, teren był systematycznie dewastowany, piach i kamienie były rozkradane. Wielokrotnie problem sygnalizowaliśmy władzom, ale poza deklaracjami, nic konkretnego w tej sprawie nie zrobiono. Dlatego w końcu postanowiliśmy zrezygnować z prowadzenia toru.

Piotr Krzepkowski zapewnia jednak, że sobotnia impreza się odbędzie. – Na ten jeden raz postanowiliśmy reaktywować tor, nie ukrywam, że na osobistą prośbę Taddy'ego Błażusiaka – mówi. – Kosztuje nas to mnóstwo pracy, ale wszystko powinno zagrać. Niestety, i teraz ktoś ukradł specjalnie przygotowane na trasie crossu kamienie...

Motocrossowe atrakcje na torze w Konarach mają potrwać około czterech godzin. Organizatorzy pomyśleli też o czymś dla ciała – będzie można zjeść gorący posiłek.

/red/