Szybciej przez bramki na płatnych autostradach. Będzie viaAUTO

System dla kierowców samochodów osobowych uruchomi ta sama firma, która pobiera opłaty od kierowców cięzarówek w ramach viaTOLL. Operator tego systemu - firma Kapsch Telematic Services pracuje już nad nową usługą, umożliwiającą zdalny pobór opłat za przejazd autostradami, zarządzanymi przez państwo. Dzięki temu kierowcy będą mogli szybciej przejeżdżać przez bramki poboru opłat na autostradach.

System dla właścicieli samochodów osobowych - nazywany viaAUTO - zacznie działać 1 czerwca. Na razie na dwóch odcinkach autostrad, zarządzanych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad.

Chodzi o odcinek autostrady A2 Konin - Stryków oraz autostrady A4 Wrocław - Gliwice (ten ostatni fragment jest na razie bezpłatny).

W odróżnieniu od systemu viaTOLL, aby korzystać z systemu, kierowca będzie musiał wykupić mały nadajnik przyklejany na przedniej szybie, w rejonie wstecznego lusterka (kierowcy ciężarówek mogą go wynająć). Jego cena nie została jeszcze ustalona. Lista punktów, w których takie urządzenia będzie można kupić zostanie zatwierdzona najpóźniej w połowie kwietnia. Później pozostanie już tylko zarejestrować się w systemie elektronicznym.

- Za korzystanie z autostrady kierowca samochodu osobowego zapłaci tyle samo co wcześniej, ale przejedzie szybciej przez punkt poboru opłat – mówi Dorota Prochowicz z firmy Kapsch.

System viaAUTO ma korzystać z tych bramek, jakie operator wykorzystuje do pobierania opłat od kierowców ciężarówek. Jak zapewnia Dorota Prochowicz, sygnał z samochodów osobowych będzie jednak rejestrowany tylko w wybranych miejscach, objętych opłatami.

W przyszłości viaAUTO ma objąć całą sieć polskich autostrad. GDDKiA prowadzi już w tej sprawie rozmowy z zarządzającymi siecią koncesjonariuszami (A1 z Trójmiasta do Torunia, A2 z Nowego Tomyśla do Konina i A4 z Katowic do Krakowa).

Bartosz Gubernat
fot. Bartosz Gubernat