Targi "Kuriera Porannego" - motoryzacyjne święto

Samochody i motocykle: modele najpopularniejsze, jak i te dopiero wchodzące do sprzedaży. Do tego hostessy zapraszające do zapoznania się z ofertami białostockich firm motoryzacyjnych. To wszystko czekało na odwiedzających imprezę "Kuriera Porannego".

zobacz także Porannego Targi Motoryzacyjne - zobacz zdjęcia

Warto było w miniony weekend przyjść pod Teatr Dramatyczny w Białymstoku. Tym bardziej, że w tym roku pogoda nie dała się we znaki tak, jak podczas poprzedniej edycji targów. Można śmiało powiedzieć, że tysiące osób przybyło zobaczyć, co w motoryzacji piszczy.

Instalacje gazowe

Wśród ciekawostek na uwagę zasłużył Ford Focus 1.6 TDCI, rocznik 2005, z instalacją gazową. Takie rozwiązanie pokazywała firma Europegas Auto Serwis Księżyno. Jej przedstawiciele przekonywali, że wdrożenie do produkcji sterownika gazu OSCAR-N DIESEL to jeden z ostatnich sukcesów. System nadaje się równie dobrze do nowoczesnych silników Diesla z wysokociśnieniowym wtryskiem bezpośrednim, jak też do starszych motorów, w których paliwo dozuje tradycyjna pompa.

STAG-300 premium to z kolei jedna z propozycji firmy AC. Produkt białostockiej spółki - sterownik sekwencyjnego wtrysku gazu IV generacji - polecany jest głównie kierowcom lubiącym szybką jazdę, do aut o dużej mocy i intensywnie eksploatowanych.

Porannego Targi Motoryzacyjne: te auta robiły furorę

Wśród stoisk dealerskich praktycznie na każdym wyróżniał się przynajmniej jeden z pojazdów. Zobaczyliśmy nowego Fiata Freemont czy elektrycznego, miejskiego Citroena C-Zero.

Dużym zainteresowaniem cieszyły się samochody sportowe. Alfa Romeo MiTo i Giulietta zapraszały do obejrzenia głównie za sprawą nietuzinkowego designu.

Chętnie oglądany był także Peugeot RCZ, jako przedstawiciel coupe. Podczas prezentacji przed ustawioną sceną mógł podobać się pomruk silnika Renault Clio Gordini RS. Auto wygląda co prawda niepozornie, ale jak się okazuje, pod maską siedzi motor o mocy 200 KM. Jeszcze mocniejsza jednostka znajduje się w prezentowanej na targach Lagunie RS Sport - dwa litry pojemności i 250 KM. Zaskoczył lokalny dealer Chevroleta, firma Top Auto, na stoisku której pojawiło się nowe Aveo.

Trzeba przyznać, że białostockie salony postarały się, aby oferta była zróżnicowana. W segmentach aut rodzinnych albo reprezentacyjnych stanęły Passat B7, Suzuki Kizashi, mocna wersja Skody Octavii kombi - 200-konna RS z dwulitrową jednostką TFSI, Lancia Delta. Nie zabrakło Opli, w tym Merivy, do której chętnie przymierzały się całe rodziny.

Wśród SUV-ów znalazły się samochody stosunkowo młode, ale też będące na rynku już od jakiegoś czasu. Ze względu na cenę, zaczynającą się od 39.900 zł (to najtańszy pojazd tego typu na rynku), białostoczanie pytali dealera Dacii o dostępność modelu Duster. Wśród Toyot niepodzielnie królowała RAV4 w bogatej wersji Premium.

Jak się okazało, najbardziej odjazdowym autem tegorocznych targów wybrana została Mazda 5. W ubiegłym roku tytuł ten zdobyła "trójka" MPS, zaś dwa lata temu - Mazda 3. Zwycięski minivan mógł podobać się, dzięki zastosowaniu elektrycznie przesuwnych drzwi bocznych i możliwości podróżowania w nim siedmiu osób. Przede wszystkim na takie zalety wskazywali w weekend białostoczanie.  

Motocykle nowe i używane

Ci, którzy przyjechali w okolice teatru dramatycznego własnym samochodem, bezpłatnie mogli korzystać z diagnostyki komputerowej, przeprowadzanej przez Rycar Bosch Service. Na stoisku Rycaru stanęło też kilkanaście motocykli. Wiele osób dziwiło się, że sprzęty nie są nowe, a używane.

Mówiąc o jednośladach nie sposób nie wspomnieć, że PHU Seba wystawiło następujące pojazdy Kawasaki: quada ATV KVF 360, motocykle Z1000 SX, Z750, VN900 Custom, W800, KX250.

Sporo osób chciało zapoznać się z usługami Smart Repair i Autodetailingu, o których mówili przedstawiciele Salonu S Plus. Nic dziwnego, bo nie są one zbytnio znane i rozpowszechnione wśród kierowców.

Kolejne Porannego Targi Motoryzacyjne za rok.

Piotr Walczak