Taxi prosto z Londynu

Agnieszka Fabrycy
Fot.
Fot.
Już w tym tygodniu na stołecznych ulicach pojawią się londyńskie taksówki.

Już w tym tygodniu na stołecznych ulicach pojawią się londyńskie taksówki.

Fot.
Fot.

 

Od tych kursujących po Londynie warszawskie różnić się będą kolorem - klasyczną czerń zastąpi wyrazista żółć. Wbrew pozorom przy wyborze koloru Wawa Taxi nie inspirowała się taksówkami z Nowego Jorku. - Chcemy, żeby nasze taksówki były zauważalne i nawiązywały do oficjalnych kolorów miasta - mówi Bogumił Bedyński, przedstawiciel firmy.

 

- LTI TX-4 są przestronne, mogą pomieścić nawet pięciu pasażerów - zachwala Bedyński. Zapewniają też prywatność podczas jazdy - kierowca nie słyszy rozmów pasażerów. Łączy się z nim przez interkom. Pasażer samodzielnie reguluje klimatyzację, włącza światło i otwiera szyby.

Skąd pomysł na sprowadzenie do Warszawy londyńskich taksówek? - Pojawiły się możliwości techniczne - zaczęto produkować model LTI TX-4 z kierownicą po lewej stronie - mówi Arkadiusz Wieczorek, prezes Wawa Taxi.

 

Nowe taksówki wychodzą naprzeciw potrzebom osób niepełnosprawnych. Do tej pory przystosowany dla nich pojazd muszą zamawiać nawet tydzień wcześniej, teraz będą mogli skorzystać z taksówki przez całą dobę, siedem dni w tygodniu.

LTI TX-4 doskonale nadają się do przewożenia osób poruszających się na wózku inwalidzkim (wjadą do środka po wysuwanej podłodze), a także tych, które chodzą o kulach - dzięki wysuwanemu siedzeniu łatwo dostaną się do środka.

 

Cena za przejazd nową taksówką obliczana jest według średniej warszawskiej. Za kilometr w dnia zapłacimy 2,20 zł, w nocy 3,30 zł.

 

Najpierw na drogi wyjadą cztery nowe taksówki. - Już za  półtora miesiąca sprowadzimy kolejnych 15 samochodów i co dwa miesiące będziemy stopniowo zwiększać ich liczbę -mówi Bedyński.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty