Amerykańska marka Tesla pozwała do sądu twórców programu telewizyjnego Top Gear, zarzucając im rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji.
Sprawa dotyczy wyemitowanego blisko dwa lata temu odcinka, w którym znany z cynicznych wypowiedzi Jeremy Clarkson, skrytykował elektrycznego roadstera Tesli. Firma z Kalifornii nie przebiera w słowach, określając odcinek Top Gear jako kłamliwy i wprowadzający w błąd.
**CZYTAJ TAKŻE
Tesla sedan w przyszłym rokuSamochody Tesla zdobywają kolejne rynki**
Według Tesli, Top Gear podał błędne informacje m.in. w kwestii zasięgu (88 km zamiast 340 km), przegrzania się jednego z silników, czy niesprawnego układu hamulcowego. Brytyjska prasa podchodzi do tematu z pewnym dystansem. Gazeta "The Guardian" przypomina, iż na początku materiału Clarkson wręcz chwalił roadstera do momentu, w którym ten zwolnił i zatrzymał się. Tesla nie ma tyle wyrozumiałości dla niesfornego prezentera i wymaga od BBC zaprzestania emisji powtórkowych odcinków i poprawienia zawartości merytorycznej materiału.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?