Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Testujemy: Honda CR-V - SUV po japońsku

Bartosz Gubernat
Testujemy: Honda CR-V - SUV po japońsku
Testujemy: Honda CR-V - SUV po japońsku
Jeden z najpopularniejszych SUV-ów na rynku – Honda CR-V dostał nowy silnik. 140-konnego diesla Japończycy zastąpili jednostką i-DTEC - cichszą, mocniejszą i bardziej ekonomiczną. Sprawdziliśmy, czy aby zalety nowej jednostki nie są tylko przechwałkami.
Testujemy: Honda CR-V - SUV po japońsku
Testujemy: Honda CR-V - SUV po japońsku

Honda CR-V na rynku trwa od 1997 roku. Jej pierwszą generację Japończycy produkowali do 2001 roku. Wówczas miejska terenówka przeszła duży lifting. Drugą generację bez większych zmian Honda sprzedawała do 2007 roku. Wówczas auto doczekało się prawdziwej rewolucji stylistycznej i umocniło swoją pozycję na rynku. Dzisiaj jest jednym z najpopularniejszych SUV-ów w Europie.

Nowy CR-V oferowany jest w dwóch wersjach silnikowych. To wysokoobrotowy, dwulitrowy benzyniak VTEC, oraz 2,2 litrowy diesel i-DTEC. Oba rozwijają moc 150 KM. My do testu wybraliśmy diesla współpracującego z sześciobiegową, manualną przekładnią. Jak spisuje się Honda z takim zestawem? Zacznijmy od silnika. Na pochwałę zasługuje przede wszystkim jego kultura pracy. i-DTEC wykorzystujący technologię common rail trzeciej generacji działa cicho i nie zakłóca spokoju w kabinie nawet na wysokich obrotach.

Osiągi jak na auto ważące ponad 1600 kg także są całkiem niezłe. Do setki CR-V rozpędza się w niecałe 10 sekund, a umiejętna redukcja biegów pozwala na szybkie i bezstresowe połykanie drogowych maruderów. Ile pali CR-V? Według producenta w cyklu miejskim powinien zadowolić się ośmioma litrami oleju napędowego. Kierowca z ciężką nogą powinien do tej wartości dodać jeszcze litr. Stosując się do wskazań komputera pokładowego, który podpowiada, kiedy zmieniać biegi, można jednak jeździć bardziej ekonomicznie.

Warto odnotować, że CR-V seryjnie wyposażony jest w napęd na obie osie, co z pewnością ułatwia pokonywanie bezdroży, a w trudnych warunkach poprawia komfort jazdy i podnosi poziom bezpieczeństwa. Auto dobrze trzyma się drogi, nawet w czasie szybkiego pokonywania ostrych zakrętów. Zawieszenie jest twarde, ale pokonywanie dziur i nierówności jest praktycznie niewyczuwalne.

Sporo miejsca dla pięciu osób

Wnętrze Hondy CR-V to przede wszystkim mnóstwo przestrzeni. Zarówno z przodu jak i z tyłu miejsca dla podróżujących autem osób jest bardzo dużo. W komfortowych warunkach na tylnej kanapie mogą siedzieć nawet trzy dorosłe, wysokie osoby. To m.in. zasługa braku środkowego tunelu. Fotele są dobrze wyprofilowane, w czasie szybkiego pokonywania zakrętów zapewniają należyte trzymanie.

Jakość wykończenia nie budzi zastrzeżeń. Miękkie materiały są ze sobą dobrze spasowane, skórą obszyto nawet uchwyty na drzwiach oraz podłokietniki. W czasie jazdy nie ma mowy o żadnych trzaskach i stukach. Stylistyka? Mniej kosmiczna niż w pięciodrzwiowym Civicu, ale CR-V prostotą także nie grzeszy. Galaktycznie wyglądające uchwyty na drzwiach, czy panel sterowania radiem i klimatyzacją nawiązują do niecodziennej linii stylistycznej japońskiego producenta. Podobnie jak dźwignia hamulca ręcznego przypominająca przepustnicę z wojskowego myśliwca. C

R-V może pochwalić się także kilkoma funkcjonalnymi schowkami. Dwa z nich znajdziemy przed pasażerem jadącym z przodu, kolejne między przednimi fotelami, a w bagażniku japończycy zastosowali dodatkową półkę, dzielącą przestrzeń bagażową na dwa poziomy. To z pewnością atut, którym do zakupu auta można przekonać żonę. Dlaczego? Bo CR-V pozwala np. na bezpieczne przewiezienie kruchego placka, czy kilku pakietów jaj.

Wysoki standard

W testowanej wersji Elegance Lifestyle CR-V miał m.in. skórzaną tapicerkę połączoną z miękką alcantarą a także obszyty skórą lewarek zmiany biegów i kierownicę. Standardem są tu także tempomat, dwustrefowa klimatyzacja, cztery elektrycznie opuszczane szyby, oraz system audio ze zmieniarką 6 płyt CD, wejściami USB i AUX oraz subwooferem. Dopłaty nie wymagają również przyciemniane szyby, reflektory ksenonowe ze spryskiwaczami czy elektrycznie składane, lakierowane w kolor nadwozia lusterka boczne.

W kwestii bezpieczeństwa Honda ma m.in.:
- ABS,
- EBD (elektroniczny rozdział siły hamowania),
- VSA (kontrola stabilności toru jazdy).
Auto monitoruje także poziom ciśnienia w kołach, a w przypadku jazdy z przyczepą czuwa nad stabilizacją także jej toru. Bez dopłaty dostajemy jeszcze przednie i boczne poduszki, oraz kurtyny powietrzne.

Silna konkurencja

Najgroźniejszych konkurentów na rynku CR-V powinien upatrywać w Subaru Foresterze, Toyocie Rav4 oraz Volkswagenie Tiguanie. Rav-ka ze 150 konnym dieslem D4D o poj. 2,2 litra w podobnej wersji (Premium) kosztuje 131800 tys. zł. Forester dostępny jest z dieslem dwulitrowym, rozwijającym moc 147 KM. Na auto z wyposażeniem podobnym do Hondy trzeba przeznaczyć 131000 zł. Najtańszy w tej grupie jest Volkswagen, ale on z dwulitrowego silnika TDI wyciąga tylko 140 KM. Płacąc ponad 130 tys. zł można kupić jednak wersję o 30 KM mocniejszą. Co zatem wybrać? Naszym zdaniem na tym poziomie należy kierować się już wyłącznie gustem.

Plusy

- dynamiczny i cichy silnik
- wysoka jakość wykończenia
- przestronne wnętrze
- wystarczająca liczba schowków

Minusy
- wysoka cena
- kiepska widoczność do tyłu


HONDA CR-V 2,2 i-DTEC - dane techniczne
Nadwozie i liczba miejsc: pięciomiejscowy SUV
Pojemność silnika: 2199 ccm
Rodzaj paliwa: olej napędowy
Liczba cylindrów: 4
Liczba zaworów: 16
Turbina: tak
Moc: 150
Maksymalny moment obrotowy przy obr./min. (Nm): 350/2000
Skrzynia biegów: manualna, sześciobiegowa
Napęd: 4x4
Przyspieszenie 0-100 km/h: 9,6 sek.
Prędkość maksymalna: 190 km/h
Średnie spalanie (miasto/trasa/mieszane): 8,0 / 5,6 / 6,5 l / 100 km
Wymiary (dł./wys./szer.): 4574 / 1805 / 2091 mm
Rozstaw osi: 2620 mm
Masa: 1647 kg
Pojemność zbiornika paliwa: 58 l
Cena testowanego egzemplarza: 137 800 zł

Bartosz Gubernat

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty